„Hatha joga” – recenzja

Jeszcze kilka miesięcy temu zdawało mi się, że bezpieczne ćwiczenie jogi może odbywać się wyłącznie na zajęciach z profesjonalnym trenerem. Przekonują do tego liczne publikacje i artykuły – a tymczasem w moje ręce trafiła książka, która wskazuje na coś zupełnie przeciwnego. Pozycja „Hatha joga” autorstwa Martina Kirka, Brooke Boon i Daniela DiTuro daje bowiem wgląd w świat jogi, wyciszenia, praktyki dla ciała oraz umysłu – a to wszystko w zaciszu domowego ogniska!

Często czujemy się w obecnych czasach rozciągnięci ponad miarę – nasza psychika nie znajduje wytchnienia, bowiem ciągle musimy pracować, zaś fizyka nie ma często możliwości na rozwój. To wszystko prowadzi nieraz do pojawiania się nie tylko pogorszonej kondycji fizycznej, ale również depresji, nerwicy, trudności w pracy, konfliktów w rodzinie. Zaburzenie równowagi między ludzką fizycznością w psychiką jest czymś, co wpływa praktycznie na wszystkie dziedziny życia. Z tego właśnie powodu książka „Hatha joga” wydaje mi się tak istotna – daje bowiem możliwość zorganizowania relaksu we własnym zakresie, bez konieczności wydawania pieniędzy na profesjonalne zajęcia czy tracenia czasu na dojazdy w zakorkowanym mieście.

Autorzy poradnika również wskazują na jego profesjonalne podejście do tematu. Wszyscy są aktywnymi joginami, którzy nie tylko samodzielnie uprawiają tę formę aktywności, ale również nauczają innych. Co więcej, w świecie, gdzie hatha joga jest szczególnie atrakcyjna i istotna, czyli głównie w krajach zachodnich, nazwiska autorów tego poradnika są powszechnie znane.

Myliłby się jednak ten, kto uważa, że „Hatha joga” to książka dla leniwych, podpowiadająca parę prostych pozycji. Cały początek lektury poświęcony jest bowiem historii jogi, a także analizie tej konkretnej jej odnogi. Dowiadujemy się o tym, co zajęcia przedstawione w książce mogą zmienić w naszym życiu, ale również, na co my musimy zwrócić uwagę, aby ćwiczenia były nie tylko bezpieczne, lecz też efektywne. Autorzy pokazują, jak istotną rolę gra psychika w treningu jogi – nauczymy się spokojnego, głębokiego oddychania, medytacji oraz skupiania myśli wokół istotnych dla nas zadań.

Największą część książki zajmują pozycje stosowane w tej dziedzinie jogi. Nie są to jednak suche opisy – każda pozycja opatrzona jest szeregiem fotografii. Dodatkowo, dowiadujemy się nie tylko o prawidłowym wykonaniu kolejnych ruchów, ale również o przeciwskazaniach oraz wskazaniach do konkretnych ćwiczeń. Jest ot szczególnie istotne, bo z jednej strony pozwala na bezpieczny trening, a z drugiej – uczy, jak czytać własne ciało i jego sygnały.

Książka „Hatha joga” pod wspólną redakcją Martina Kirka, Brooke Boon i Daniela DiTuro zapewnia godziny bezpiecznego, ale również efektywnego treningu, prowadzącego do wyćwiczenia zarówno psychiki, jak i całego ludzkiego ciała. Daje możliwość ćwiczenia w domu, co w obecnych czasach jest niezwykle atrakcyjną propozycją dla wielu osób.

Paulina Dudek
(paulina.dudek@dlalejdis.pl)

Martin Kirk, Brook Boon, Daniel DiTuro, „Hatha joga”, Białystok, Wyd. Vital, 2014