Jak zabezpieczyć mieszkanie przed wyjazdem

Popularne powiedzenie głosi: „przezorny zawsze ubezpieczony”. W myśl tej zasady, dobrze podjąć kilka aktywności, aby zagwarantować bezpieczeństwo naszego mieszkania, gdy wyjeżdżamy gdzieś, choćby i na dwa dni. Podstawą jest dokładne pozamykanie drzwi i okien oraz zakręcenie wody. Dobrze poprosić bliską osobę o to, by „miała oko” na nasze M4 podczas naszej nieobecności i spędziła w naszym mieszkaniu trochę czasu wieczorem przy zaświeconym świetle, tak aby potencjalni złodzieje mieli wrażenie, że ktoś pod naszym adresem nieustannie przebywa. Warto poprosić kogoś zaufanego, by wyjmował pocztę z naszej skrzynki i opróżniał naszą wycieraczkę z ulotek i folderów reklamowych. Ich nagromadzenie może bowiem podpowiedzieć włamywaczom, że nasze mieszkanie stoi puste. Jeśli posiadamy w domu cenne przedmioty: biżuterię, obrazy, duże sumy pieniędzy, może warto oddać je na czas wyjazdu na przechowanie komuś zaufanemu lub przekazać do depozytu. Jeśli mamy dobre relacje z sąsiadami, dobrze poinformować któregoś z nich, kiedy dokładnie wracamy i poprosić o zwracanie uwagi na jakiekolwiek hałasy w pobliżu naszego M4, przed terminem naszego powrotu.

Jeśli jesteśmy bardzo przywiązani do naszego komputera, telewizora czy innych sprzętów, dobrze spisać ich numery fabryczne i porobić im zdjęcia. W razie ich przywłaszczenia przez osobę postronną, łatwiej będzie policji zajmować się ich poszukiwaniem.

Coraz popularniejszym sposobem na zabezpieczenie mieszkania przed włamywaczami jest wykup ubezpieczenia, które pozwoli zrekompensować straty poniesione przez właścicieli w razie włamania, zamontowanie kamery przed wejściem do domu lub alarmu.

Coraz więcej osób inwestuje także w automatyczne włączniki oświetlenia, które o zaprogramowanej godzinie zapalają i gaszą światła we wskazanych pomieszczeniach. Sporą popularnością cieszą się również rolety antywłamaniowe oraz blokady klamek okiennych. Rynek zabezpieczeń wciąż poszerza i ulepsza swoją ofertę, by zwiększać spokój swoich klientów. Jest więc w czym wybierać.

Ryzyko włamania do naszego mieszkania podczas naszego wyjazdu zminimalizuje także ostrożność w informowaniu otoczenia o naszej dłuższej lub krótszej nieobecności. Lepiej nie chwalić się także na portalach społecznościowych, że wyjeżdżamy na urlop lub weekend. Nigdy nie wiadomo bowiem, do kogo może trafić wiadomość spontanicznie i bezmyślnie umieszczona w Internecie.

Profesjonalnemu włamywaczowi wystarcza ponoć minuta na włamanie się do czyjegoś mieszkania. Wydaje się więc, że zabezpieczeń w naszym M4 nigdy dość.

Iwona Trojan
(iwona.trojan@dlalejdis.pl)

^{Fot. pixabay.com}