„Kontrahent” – recenzja

Recenzja książki „Kontrahent”.
Kiedy spotykają się ze sobą dwa żywioły, nic nie jest już takie pewne i oczywiste. Historia relacji ludzi, którzy się wzajemnie przyciągają.

Marion Parnell ma 23 lata. Jest pewna siebie i dumnie idzie po swoje w męskim świecie, pracując jako agentka motoryzacyjna. Pewnego dnia poznaje 37-letniego Micka Sautera, skutecznego prawnika i wnuka kierowcy rajdowego. Nieporozumienia, które pojawiają się między nimi są tylko początkiem w komplikacji jej pracy. Zajadła rywalizacja tocząca się między nimi, która przekracza w pewnym momencie granice profesjonalizmu oraz przypadkowa wspólna podróż służbowa jest początkiem czegoś więcej. Dopiero pewna tragiczna informacja zmienia losy ich relacji, ale czy zbliży ich do siebie i na jak długo?

„Kontrahent” jest pozycją, która zabierze nas w świat miłości. Ukazana tutaj relacja głównych bohaterów od początku nie jest łatwa, zaczynają od początku ze sobą rywalizować, a razem z tą rywalizacją budzi się przyciąganie, co jest bardzo odczuwalne. Jednak ani Marion, ani Mick nie chcą się do tego przyznać. Marion jest agentką motoryzacyjną, która dobrze wie czego chce od życia i nie daje się zdominować żadnemu mężczyźnie. Również za wszelką cenę chce pokazać płci przeciwnej, że kobiety także mogą odnaleźć się w takim zawodzie zdominowanym przez mężczyzn. Mick natomiast jest prawnikiem, który zawsze dostaje to, czego chce. Ich pierwsze spotkanie w domu byłego kierowcy rajdowego jest zapowiedzią tego, co później nastąpi.

Jest to historia, która zdecydowanie wciąga od pierwszej strony. Można się po niej spodziewać wielu ciętych oraz zabawnych dialogów. Po opisie można sądzić, że jest to zwykła historia miłosna, ale w tym przypadku autorka zadbała o to, aby czytelnik nawet na moment nie był nią znudzony. W każdym kolejnym rozdziale atmosfera staje się coraz bardziej napięta, dlatego ciężko oderwać się od tej książki i od bohaterów. Dodatkowo zakończenie jest bardzo zaskakujące i kończy się w tak nieoczekiwanym momencie, że z pewnością każdy z zainteresowaniem będzie  oczekiwać na ciąg dalszy tej historii w drugim tomie. Oceniając książkę po okładce można spodziewać się odpowiedniej na letni czas historii, ale już po pierwszych rozdziałach dowiemy się, że otrzymamy tutaj znacznie więcej. Jeśli ktoś czytał poprzednie książki autorki to wie o tym, że tworzy ona w swoich historiach silne, charakterne bohaterki. Książka jest niby romansem, ale bardzo dużo w niej wątków obyczajowych, co dodaje jej atrakcyjności.

Ewelina Makoś
(ewelinamakos@dlalejdis.pl)

Magdalena Pasternak, „Kontrahent”, Wydawnictwo Purple Book, Warszawa, 2023.




Społeczność

Newsletter

Reklama



 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat