„Kuchnia lwowska. Moja kulinarna podróż przez Galicję” – recenzja

Barszcz ukraiński, ćwikła, gołąbki, byliny oprószone cukrem pudrem to smaki, które wielu z nas pamięta z kuchni swoich babć. To swojskie i aromatyczne, a także proste dania ze składników, które znajdują się w każdej kuchni. Jedzenie to pachnie nostalgią i domem. Kuchnia lwowska jest jednak złożona. Autorka tej książki to rodowita lwowianka i znawczyni lokalnych tradycji kulinarnych, która zabierze nas w podróż po Galicji. Mieszają się tutaj smaki kuchni polskiej i ukraińskiej, a pikanterii dodają wpływy żydowskie, austriackie, włoskie, greckie i bliskowschodnie. Są to wyjątkowe przepisy, które przeniosą nas do Lwowa, miasta, gdzie tradycja spotyka się z nowoczesnością. Dowiemy się tutaj jak smakują kiszone cytryny, konfitura z fiołków oraz sałatka starolwowska. Skosztujemy huculskiej warii i przekonamy się, że ormiańska zupa „parzybroda” jest naprawdę pyszna. We Lwowie przeszłość naprawdę żyje. Dyskutuje się tam o różnych jej odcieniach i mówi o lwowskiej kuchni, jej dawnych smakach i przenikaniu się tradycji kulinarnych wschodu oraz zachodu, a także o bogactwie i różnorodności. Książka ta przeprowadzi nas przez Lwów w oddaleniu od krzykliwego turystycznego centrum i zawiedzie do krainy smaków. Książka ta to ponad 400 stron ciekawych przepisów, ale nie tylko. Na samym początku dowiemy się odrobinę o historii Lwowa i jego smakach. Zapoznamy się dodatkowo z ciekawymi zdjęciami wnętrz dawnych restauracji, reklam i budynków.

Książka została podzielona na rozdziały, które kolejno zawierają przepisy takie jak: chleby, przekąski, sałatki, zupy, placki kluski i pierogi, gołąbki, sosy, napoje, słodkie przekąski oraz konfitury i przetwory ze spiżarni. Wszystkie przepisy są doskonale wyjaśnione i zawierają kolorowe fotografie prezentujące nam wygląd poszczególnych potraw. Zaprezentowane przepisy pozwolą nam na gotowanie tych dań z łatwością, a fotografie w niej zawarte dodatkowo zachęcają nas do spróbowania tych przepisów. Jest to bardzo elegancko wydana książka, która już samą okładką zachęca nas do zajrzenia głębiej i przestudiowania tych przepisów. Jest to pozycja, która może być ozdobą naszej kuchni, ale także może być doskonałym prezentem dla wszystkich miłośników tego rodzaju kuchni. Jest to zdecydowanie klucz do smaku Lwowa i doskonała kulinarna podróż, która poprowadzi nas przez Galicję.

Ewelina Makoś
(ewelinamakos@dlalejdis.pl)

Marianna Dushar, „Kuchnia lwowska. Moja kulinarna podróż przez Galicję”, Wydawnictwo Znak, Warszawa, 2023.