„Leśne przedszkole” – recenzja

Czy pamiętacie swoje dzieciństwo? Czasy przedszkolne? Ja, patrząc na swoje dzieci, które właśnie do przedszkola uczęszczają, mam wrażenie, że to niemożliwe; że przecież niedawno ja sama uczyłam się pisać, czytać; uczyłam się śpiewać piosenki; poznawałam świat, który mnie otacza. Doskonale pamiętam przedszkolne wycieczki na łono natury, których wartość była nie do opisania. Moje dzieci bardzo często bywają w lesie, wszakże mamy go obok siebie, jednak książek o tej tematyce nie sposób nie docenić. Jestem przekonana, że nowość od wydawnictwa Babaryba zainteresuje wszystkie, żądne przygód maluchy.

Książeczka opowiada o grupie przedszkolaków z grupy Jeżyków, które obchodzą w przedszkolu dni lasu. Z tego też powodu razem ze swoimi wychowawczyniami – panią Och i panią Ach – ruszają do lasu, aby odkryć jego tajemnice. Dni lasu okazują się fantastyczną przygodą połączoną z poznawaniem przyrody, dzięki której przedszkolaki mogą zasmakować dzikiego życia. Leśna głusza staje się – dla początkowo dość sceptycznie nastawionych maluchów - fascynującym miejscem. Można wchodzić na drzewa, usłyszeć śpiew ptaków, zjeść jagody prosto z krzaka i zbudować obozowisko ze znalezionych gałązek, a przede wszystkim… wymieniać wiadomości ze zwierzętami. Dodam, że dość nietypowe wiadomości. Jakie? Tego dowiecie się z książki!

„Leśne przedszkole” to naprawdę bardzo ciekawa i wartościowa opowieść dla każdego młodego czytelnika, który wraz ze swoimi książkowymi rówieśnikami może przeżywać ich kolejne przygody; śmiać się i odkrywać otaczający go świat. Myślę, że każdy przedszkolak bardzo szybko utożsami się z bohaterami, bo – wierzcie mi – nie jest to trudne. Tych dzieciaków po prostu nie da się nie lubić! Książka może stanowić doskonały punkt wyjścia do wielu ważnych rozmów np. o tym, jak należy zachowywać się w lesie; co wolno, a czego nie podczas wycieczki. Nie sposób ominąć ekologicznego aspektu tej książki, która zachęca najmłodszych do kontaktu z naturą i pokazuje właściwe wobec niej zachowania.

Cennym atutem tej książki jest również jej szata graficzna. Ilustracje są niemalże bajkowe, postacie zaś ujmujące w swojej prostocie i na tyle charakterystyczne, że zapadają nam w pamięć. Każda ilustracja przedstawia najważniejszą sytuację opisaną na danej stronie, idealnie ją dopełniając. Książka ma dość duży format i została wydana w twardej oprawie, co również należy do jej wielu pulsów.

Jestem przekonana, że „Leśne przedszkole” przypadnie do gustu waszym dzieciom. To książka, która łączy przyjemne z pożytecznym i piękne z mądrym. Myślę, że jej lektura da naszym dzieciom jedną z wielu cennych lekcji uświadamiających im, jak ważna jest natura i dbałość o nią. Naprawdę gorąco zachęcam wszystkich rodziców do sięgnięcia po ten tytuł. Warto!

Anna Stasiuk
(anna.stasiuk@dlalejdis.pl)

Stefanie Höfler, Claudia Weikert, „Leśne przedszkole”, Babaryba, 2022.