Dwudziestoośmioletnia Hannah Hodges pracuje w firmie, która przygotowuje dokumentalne filmy podróżnicze dla telewizji. Jest szczęśliwa, gdy dostaje propozycję wyjazdu służbowego ze swoim szefem Theo - czterdziestoletnim Grekiem (w którym jest zakochana), przyjacielem kamerzystą Tomem i prezenterką Claudette do Mojacar w hiszpańskiej Andaluzji. To mało popularne miasteczko zdaje się idealne na nakręcenie przepięknego filmu podróżniczego i może stać się szansą na zbliżenie ze swoim przystojnym szefem. Hannah kocha to miejsce, gdyż jeździła tam na wakacje jako nastolatka ze swoją przyjaciółką – Rachel. Mojacar przywodzi jej na myśl radosne lata młodzieńcze. Sprawy zaczynają się jednak komplikować wraz z przyjazdem Nancy, przyrodniej siostry Hannah. Ich relacja nie jest łatwa. Hannah zazdrości młodszej siostrze stałej obecności ojca, który opuścił jej matkę i ją dla matki Nancy. Na dodatek dziewczyna skrywa pewną tajemnicę i psuje relację młodej kobiety z jej przyjacielem Tomem. Jednak dwa tygodnie w pięknym, słonecznym miejscu czynią cuda… Czy dziewczyna naprawi stosunki z siostrą? Czy wybaczy ojcu? Czy jej marzenie z Theo w roli głównej spełni się?
Powieść zabierze cię w krainę marzeń i wspomnienia czar. Mimo mało skomplikowanej fabuły porusza istotne kwestie dotyczące uczuć i pragnień. Bo każdy pragnie kochać i być kochanym.
"Moja hiszpańska przygoda" przeniesie cię w trudną i bolesną przeszłość, by za chwilę upijać sangrią i zachwycać piękną Andaluzją. Ukazuje też jak ważna jest w życiu rodzina oraz miłość, która może przycupnąć tak blisko, że mimo, że jej nie widzisz, czujesz jej cichutki oddech na karku. Jest to bardzo romantyczna i przyjemna historia w sam raz na leniwe popołudnia w promieniach jesiennego słońca.
Sandra Kortas-Dorsz
(sandra.kortas@dlalejdis.pl)
"Moja hiszpańska przygoda", Isabelle Broom, Wydawnictwo Amber, Warszawa 2017