„Scena od tylca” – recenzja

Recenzja książki „Scena od tylca”.
Świat show biznesu wcale nie musi być taki kolorowy jak pokazują go media i tabloidy.

W krótkiej, bo niespełna 100 stronicowej publikacji, młoda autorka Anna Maria Władkowska, pisarka, autorka felietonów, esejów, wierszy, amatorka życia, natury i kreacji, której „Scena od tylca” jest debiutem przedstawia czytelnikom świat, który pozornie znamy z kolorowych pisemek czy plotkarskich portali. Czytając niejednokrotnie wyssane z palca informacje o swoich ulubionych artystach mamy czasem wrażenie, że dotykamy ich życia, że „znamy ich” i często zazdrościmy cudownego domu, rodziny, pieniędzy, sławy. Rzeczywistość niejednokrotnie okazuje się zupełnie inna. Brutalna. Każdy, kto ma w swoim kręgu bliższych lub dalszych znajomych z branży artystycznej doskonale wie, że ich życie nie różni się niczym innym od przeciętnego „Kowalskiego” czy „Nowaka”. A wręcz przeciwnie: pracując często na umowach o dzieło lub kontraktach nie mają takiej stabilności jak wspomniany przeciętny „Kowalski”, który wie, że ostatniego dnia miesiąca wpłynie z góry ustalona wypłata. Show biznes to dżungla. Przetrwają tylko Ci najsilniejsi i najbardziej zdeterminowani. Reszta zostanie zjedzona.

W książce „Scena od tylca” młodzi artyści decydują się opowiedzieć o swoich zmaganiach w świecie polskiego show-businessu. Tak jak wspomniałam na początku, widzimy ich skąpanych w blasku fleszy, rozdających uśmiechy, triumfujących. Tymczasem ich życie oraz praca to pot, krew i łzy, o czym mówią sami zainteresowani w cyklu rozmów, które stały się podstawą niniejszej książki. Poruszające wyznania, dzielenie się niełatwymi doświadczeniami, opisy najtrudniejszych momentów w życiu to jednak tylko część tego, co w niej znajdziemy. Równie ważną składową prezentowanych tu rozmów są próby określenia tego, jak sobie radzić z przeciwnościami losu, które każdy artysta nieuchronnie spotka na swojej drodze. Ważna lektura dla artystów, ich bliskich oraz wszystkich tych, którzy chcą zrozumieć świat show-businessu. Warto czasem sięgnąć do źródła wszelkiego rodzaju informacji, a nie posiłkować się tylko przekazami medialnymi, które rządzą się swoimi prawami. Celebrytów i artystów media chcą widzieć na ściankach z uśmiechami, w najnowszych modowych kreacjach. Często niestety nie wszyscy wiedzą co te przyklejone do twarzy uśmiechy i maski skrywają pod sobą, a warto poznać także tę drugą stronę medalu.

Joanna Sieg
(joanna.sieg@dlalejdis.pl)

Scena od tylca, Anna Maria Władkowska, Wydawnictwo: Novae Res




Społeczność

Newsletter

Reklama



 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat