„Srebrne skrzydła” - recenzja

Recenzja książki „Srebrne skrzydła”.
Ile będziesz w stanie poświęcić, gdy przeszłość się o ciebie upomni?

Faye Adelheim jest kobietą, o której można powiedzieć naprawdę wiele, lecz z pewnością nie to, że jest głupia i nie wie jak poradzić sobie z problemami. Wydawać by się mogło, że życie niczym nie może jej już zaskoczyć. Stworzyła firmę, która idealnie wstrzeliła się w niszę gospodarczą i która to odniosła fenomenalny wręcz sukces, a jej mąż, psychopata, zdrajca i obecnie już skończony biznesmen, Jack Adelheim, odsiaduje właśnie karę wieloletniego więzienia za morderstwo. Faye czuje się wolna i niezależna, a demony przeszłości, których jest naprawdę sporo, zdają się być daleko za nią i za jej bliskimi. Jednak to tylko chwilowe, ponieważ raz za razem, niczym gromy z jasnego nieba, zaczynają spadać na nią problemy – najpierw okazuje się, że ktoś chce pozbyć się Faye z firmy, później dociera do niej informacja, że jej mąż uciekł z więzienia z tajemniczym mężczyzną i wydaje się szukać swojej żony. Czy Faye poradzi sobie z tym wszystkim? Jakie kroki będzie musiała podjąć, by dopiąć swego? Czy jest gotowa na najwyższe poświęcenie?

Styl Camilli Läckberg jest według mnie wyjątkowy. Poznać go mogliśmy w serii o Fjällbace, która to okazała się bestsellerem na skalę światową. „Srebrne skrzydła” to druga po „Złotej klatce” część powieści o Faye Adelheim, która również zawładnęła rynkiem wydawniczym na całym świecie. Autorka stworzyła wyrafinowany obraz kobiecej natury, która pomimo przeciwności, z którymi zmuszona jest się zmagać, radzi sobie najlepiej jak potrafi. Faye Adelheim to wyjątkowa bohaterka, chociaż nie wszystkim jej decyzjom można przyklaskiwać. Jest bardzo zdeterminowana, jeśli chodzi o zapewnienie bezpieczeństwa swoim bliskim. Faye z pewnością nie jest kobietą jakich wiele. Jej hart ducha, pomysłowość, błyskotliwość i wyjątkowa inteligencja, w połączeniu z olśniewającą urodą to broń, w starciu z którą nikt nie ma szans. Siła Faye stoi niekiedy w sprzeczności z jej wrażliwością oraz momentami wręcz nastoletnim usposobieniem, a w oczy rzuca się również jej bezwzględne przywiązanie do przepychu, drogich marek, jej infantylne zagrywki i naiwność. Odkąd założyła własną firmę „Revenge”, co w dosłownym tłumaczeniu oznacza zemstę, uwolniła się od wiecznie niezadowolonego z niej męża, czym dowiodła, że jest w stanie sama ze wszystkim sobie poradzić. Pomogła wielu kobietom wyrwać się z kieratu, odrzucić na bok całe dotychczasowe życie, które w żaden sposób ich nie satysfakcjonowało, wręcz służyło jedynie zaspokajaniu potrzeb wszechobecnych mężczyzn. Faye jest kobietą sukcesu w dosłownym tego słowa znaczeniu, gdyż wszystko, do czego się zabiera, wieńczy właśnie sukces. Jest wzorem do naśladowania, mimo, iż momentami jej zachowanie, czy sposób mówienia może irytować, a nie wszystkie podejmowane przez nią kroki są dobre.

W mojej opinii ta książka to swoisty manifest siły kobiet, naszych sposobów radzenia sobie z rzeczywistością i tego, że nigdy, ale to nigdy się nie poddajemy. Czyta się ją niesamowicie szybko, a napięcie rośnie ze strony na stronę i sprawia, że nie można się od niej oderwać. Pod względem fabularnym według mnie „Srebrne skrzydła” to majstersztyk! Skondensowana i mocno zarysowana akcja, żywi i prawdziwi bohaterowie, których tak naprawdę moglibyśmy spotkać wszędzie oraz z którymi nie sposób się nie identyfikować. Polecam ją z czystym sumieniem wszystkim, nawet tym, którzy nie przeczytali pierwszej części sagi, gdyż fabuła została opowiedziana w taki sposób, że wszystko z łatwością można zrozumieć. Polecam ją również tym, którzy nie mieli wcześniej do czynienia z twórczością Camilli Läckberg, ponieważ w mojej opinii każdy wyniesie z lektury tej książki coś dla siebie.

Marcelina Nalborczyk
(marcelina.nalborczyk@dlalejdis.pl)

Camilla Läckberg, „Srebrne skrzydła”, Warszawa, Wydawnictwo Czarna Owca, 2020r.




Społeczność

Newsletter

Reklama



 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat