Główną bohaterką książki jest Haelyn, dziewczyna, która prowadzi pozornie spokojne życie, wybierając raczej wieczory spędzane w domu z książką niż hałaśliwe wyjścia do klubów. Jednakże jej przeszłość nie daje jej spokoju, a bolesne wspomnienia nadal ją dręczą. W pewnym momencie los stawia jej na drodze Riona – chłopaka, który nie boi się śmierci i zmaga się z własnymi, ciężkimi problemami. Ich spotkanie zaczyna nowy rozdział w życiu obojga, a także stawia pytania o nadzieję, miłość i walkę z własnymi demonami.
Niezwykle pozytywnym aspektem tej powieści jest fakt, że poznajemy historię zarówno z perspektywy Haelyn, jak i Riona. To umożliwia czytelnikowi głębsze zrozumienie uczuć i myśli obu bohaterów, co sprawia, że z łatwością można się z nimi utożsamić. Autorka wnikliwie wgryza się w trudne tematy takie jak: problemy psychiczne, traumy z przeszłości, stany lękowe, co dodaje powieści głębi i autentyczności.
Powieść jest napisana lekko i płynnie, co sprawia, że czyta się ją szybko, mimo ponad 600 stron. Jednak, mimo że wciąga, pojawiły się momenty, które uznaję za przegadane. Wyjścia do klubów i sceny związane z piciem alkoholu mogłyby zostać zredukowane, co przyspieszyłoby tempo narracji i uczyniło historię bardziej skondensowaną.
Jednym z mocnych punktów książki jest poruszanie tematu problemów psychicznych. Autorka unika romantyzowania tych problemów, co jest istotne i odpowiedzialne w kontekście literatury młodzieżowej. Haelyn i Rion potrzebują pomocy i terapii, a ich relacja nie jest cudownym lekarstwem na ich problemy. To ważny przekaz dla czytelników, że wsparcie specjalistów może być kluczowe w radzeniu sobie z trudnościami psychicznymi.
Dynamika między głównymi bohaterami była fascynująca, a ich przeciwności wzajemnie się przyciągały, co dodawało historii głębi. Autorka umiejętnie buduje napięcie i ciekawość czytelnika, pozostawiając go z niecierpliwością oczekującego na kontynuację.
Autorka z powodzeniem porusza trudne tematy, takie jak trauma, depresja czy problemy psychiczne, prezentując je w sposób realistyczny i wnikliwy. Jednakże, ważne jest, aby czytelnicy byli świadomi, że treść książki może być bardzo emocjonalna i trudna do strawienia dla niektórych osób.
„Swallow. Nadzieja umiera ostatnia” to pełna emocji i wnikliwa opowieść o pragnieniu odnalezienia nadziei w cieniu traum z przeszłości. Warto sięgnąć po tę książkę, zwłaszcza, jeśli czytelnik jest gotów zmierzyć się z trudnymi tematami i szuka powieści, która głęboko go poruszy i skłoni do refleksji.
Magdalena Chmielewska
(magdalena.chmielewska@dlalejdis.pl)
Aleksandra Muraszka, „Swallow. Nadzieja umiera ostatnia”, 2023, Warszawa, Jaguar