Świąteczne podarunki

Gry i łamigłówki idealnym pomysłem na świąteczne prezenty!
Jak co roku poszukiwaniu świątecznych podarków towarzyszą dylematy, co kupić, by ofiarowane bliskim rzeczy nie wylądowały po godzinie na dnie szafy, albo nie skończyły na jednym z serwisów zakupowych.

W kontekście zmian klimatycznych, kiedy nie chcemy naszymi zakupami jeszcze bardziej szkodzić planecie, tym bardziej szukamy prezentów przemyślanych. Takich, za którymi kryje się głębsza wartość, które nas rozwijają i do których wracamy wielokrotnie. Takich jak gry planszowe i łamigłówki.

Gry planszowe i łamigłówki mogą okazać się idealnym prezentem. Mało kto nie lubi tej formy rozrywki. Są świetną zabawą niezależnie od wieku. Rozwijają szereg umiejętności i kompetencji – od ćwiczenia pamięci i spostrzegawczości, przez zdolność rozwiązywania problemów i radzenia sobie z porażką, po naukę pracy zespołowej. Gry wzmacniają też więzi międzyludzkie    – co przy świątecznym stole będzie można sprawdzić od razu. Bo to, co planszówki mogą dać nam najlepszego, to spędzenie wspólnego czasu z rodziną lub znajomymi.        

Z bogatej oferty gier planszowych i łamigłówek na pewno warto zwrócić uwagę na ostatnie premiery, z których towarzyskim znajomym można sprezentować klasyczne karcianki w nowej wersji, czyli grę „Avocado Smash!” lub „Peach Snaps”, które ćwiczą refleks, spostrzegawczość i świetnie rozruszają każdą imprezę. Podobnie jak „Nope!”, który uzależnia od pierwszego zagrania i zaskakuje wyjątkowym twistem. Naszym zadaniem w trakcie rozgrywki jest utrzymanie się w grze i... odmawianie przeciwnikom. Będzie idealnym prezentem także dla jeszcze niewprawionych graczy, którzy bez wątpienia zostaną wciągnięci w rywalizację.

Z myślą o najmłodszych odkrywcach powstała seria S.T.E.M., np. łamigłówka „Tangram”, polegająca na próbie zbudowania zwierząt, ludzi i przedmiotów z kilku klocków. „S.T.E.M. łamigłówka binarna” to z kolei seria wyzwań wymagających pomysłowości. Została zainspirowana kodem binarnym i wymaga nie lada wygimnastykowanego umysłu. Inną świetną propozycją już dla kilkulatków będzie  gra „Sumo Slam!”, dzięki której można stać się kolejnym mistrzem Yokozuna. Ta zręcznościowa gra polega na rzucaniu swoimi zawodnikami sumo, tak aby wylądowali w odpowiedniej pozycji. Slamować można w nieskończoność.

Fanom wrażeń rodem z horrorów i thrillerów na pewno spodoba się gra „Nie przeszkadzać”. Dzięki niej można odwiedzić ponad sto hotelowych pokoi, a przecież nigdy nie wiadomo, co się w nich kryje. To jedyna okazja, aby bez konsekwencji zajrzeć do pokoi z zawieszką „Nie przeszkadzać”. Doświadczeni gracze, jak chociażby rodzice i dziadkowie, mogą ponownie zmierzyć się w rywalizacji dzięki grom z „Zestawu najwspanialszych gier z całego świata”. Tam klasyki takie jak chińczyk, warcaby czy szachy, przypomną lata młodości i bez wątpienia połączą pokolenia. Swoją grę mogą mieć także miłośnicy kawy – „Caffeine Hit” jest oparta na zasadach „sałatki punktowej”, rozwijająca zdolności taktyczne i dająca zaskakująco dużo satysfakcji. Zawodnicy zbierają karty z różnymi rodzajami kawy oraz przekąskami i tylko od ich sprytu i przyjętej strategii zależy, jak bardzo pokrzyżują plany przeciwnikom i ile punktów im podbiorą. Słowem – mnóstwo zabawy dla fanów każdego napoju.

Fot. Empik
Informacja prasowa





Społeczność

Newsletter

Reklama



 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat