Swobodne podróże, czas z bliskimi w kawiarniach, lokalach nie jest już taki sam. Jeszcze większym zmiano uległo wszystko co związane z kulturą i sztuką – kina, teatry, wszelkiego rodzaju zajęcia twórcze i kreatywne funkcjonują pod coraz to nowymi obostrzeniami. Jak w tym czasie znaleźć przestrzeń do realizowania swoich pasji?
Z odpowiedzią na to pytanie przychodzi kolektyw artystów – Artowisko. Artowisko to - jak sami o sobie mówią - pomysł na wieczór, weekendowe wyjście, poranną kawę. To warsztaty, spotkania, imprezy, hub łączący artystów z tymi, którzy chcą spędzić swój czas w twórczy sposób. To pomysł na spotkanie prywatne i biznesowe. Artowisko to też przestrzeń, w której wśród śmiechu, pysznego jedzenia i trunków możemy trochę zwolnić. To projekt stworzony z miłości do celebrowania życia. To projekt inspirujący do obudzenia kreatywności i znalezienia wewnętrznej równowagi.
Jak jednak celebrować kreatywność i oddawać się tworzeniu, gdy wyjście z domu „do ludzi” nie jest możliwe, ani bezpieczne?
Pandemia zmobilizowała nas do zupełnie nowej formy działania – mówi Anita, założycielka Artowiska – nasze warsztaty przenieśliśmy do świata online, a wszystkie niezbędne materiały do tworzenia wysyłamy bezpiecznie wprost do domów uczestników. Od końca marca, kiedy przeszliśmy w 90% na spotkania zdalne, udział w kreatywnych spotkaniach wzięło prawie 2000 osób!
Jak wyglądają takie warsztaty? Twórcy Artowiska oferują dla sympatyków rękodzieła szereg rodzajów twórczości, m.in. warsztaty z tworzenia sojowych świec, malowania szklanych lampionów, tworzenia ceramicznych talerzyków, plecenia wianków, tworzenia żywych obrazów z mchów w kształcie mandali, tworzenia bukietów z pampasowych traw, warsztaty z ziołowych mieszanek i wiele innych.
Prowadzący z uczestnikami spotykają się na żywo na jednym z komunikatorów online, wspólnie, krok po kroku tworzą, a spotkania są nagrywane w wysokiej jakości – tak aby każdy mógł odtworzyć nagranie w dowolnym momencie. Wokół portalu z warsztatami wytworzyła się dość pokaźna społeczność miłośników tworzenia.
To niesamowite uczucie, gdy okazuje się, że kilkadziesiąt osób spośród tych, które uczestniczą w warsztatach to osoby powracające, są nawet tacy, którzy brali udział w kilkunastu warsztatach w ciągu ostatnich miesięcy. Dostajemy wiadomości z podziękowaniami, że pomogliśmy przetrwać czas kwarantanny, że dzięki nam ktoś nie tylko nie zwariował w zamknięciu, ale też odkrył swoją nową pasję – to bardzo wzruszające – dodaje Anita.
Jeśli obawiacie się, że najbliższe miesiące nie tylko będą obfitować w niepokojące zmiany, ale również będą ograniczały Was w spędzaniu wolnego czasu – kreatywne warsztaty w formie zdalnej, ale z materiałami otrzymanymi fizycznie do domu to idealne rozwiązanie. Pamiętajcie, że tworzenie rękodzieła porusza w naszych mózgach dokładnie te same obszary, które uruchamia medytacja. Może nauka tworzenia naturalnych sojowych świec albo wyplatanie dekoracji boho w formie online to lekarstwo na jesienną słotę w tym nietypowym dla wszystkim czasie?
Fot. Artowisko
Informacja prasowa