Transport świnek morskich

Posiadacie uroczego gryzonia/urocze gryzonie i zastanawiacie się jak go/je przetransportować? Koniecznie przeczytajcie poniższy tekst. Znajdziecie w nim kilka wskazówek, co zrobić, by podróż dla naszego zwierzaka była bezpieczna i pozbawiona stresu.

Pudełko czy transporter?
Odpowiedź na to pytanie jest oczywista – transporter. Pamiętajmy, że pudełko to tylko tektura, która może bardzo łatwo przemięknąć, jeśli nasz zwierzak odda w nim mocz. Taki transport może okazać się bardzo niebezpieczny, gdyż pudełko może nam rozerwać się, a nasz zwierzak znajdzie się poza nim. Najlepszym wyborem jest zakup plastikowego transporterka (takiego samego jak np. dla kota). Przewaga nad materiałowymi zdaje się być znacząca, jeśli weźmiemy pod uwagę łatwość wyczyszczenia plastiku po podróży. Oczywiście materiałowy zawsze można wyprać - decyzja należy do was.

Co do transporterka?
O tym, co powinno znaleźć się w transporterku, decyduje tak naprawdę pora roku. Pamiętajmy, że świnki morskie bardzo łatwo przeziębiają się, w związku z tym jesienią i zimą należy szczególnie zadbać o to, by było im ciepło. Można położyć ciepły materiał np. koc, a pod nim schować np. grzejący wkład bądź termofor. Pamiętajmy jednak o bezpieczeństwie, czyli o tym, by nasze świnki nie popatrzyły się w trakcie transportu. Należy zapewnić im dostęp do wody bądź warzywa zawierające jej dużą ilość np. ogórki. Włóżmy do transporterka również trochę siana, w którym świnki czują się bezpiecznie. Miejmy też pod ręką suchy pokarm, który podamy podczas dłuższej podróży. Pamiętajmy, by w wietrzne i chłodne dni osłonić transporterek np. kocem bądź specjalnie uszytym pokrowcem. Świnki morskie są bardzo wrażliwe na przeciągi i wiatr. W aucie zwróćmy uwagę, by kontenerek nie stał blisko klimatyzacji.

Zobacz również:

• Perfekcyjna klatka dla świnki morskiej
• Prawidłowe żywienie świnek morskich
• Świnki morskie – czemu minimum dwie?

Joanna Ulanowicz
(joanna.ulanowicz@dlalejdis.pl)

^{Fot. pixabay.com}