Dzięki nam dowiesz się, czego nie robić w danym kraju, jak żyją inne nacje oraz co może cię zaskoczyć podczas zagranicznych podróży.
Każdy kraj ma swoje zwyczaje i przyjęte normy zachowań. Jeśli ich nie znamy jesteśmy narażeni na nieprzyjemności. W tym artykule przyjrzymy się bliżej kulturze zachodnich sąsiadów. Oto siedem wskazówek, dzięki którym dowiesz się, czego nie powinnaś robić podczas pobytu w Niemczech.
- Nie pokazuj „figi” – Figa z makiem to gest używany przez wielu Polaków. W naszym kraju ten znak, oznacza to samo, co guzik z pętelką, czyli „nic”. Z pokazywaniem „figi” trzeba uważać w niektórych rejonach Niemiec. Jeśli wykonasz taki gest w stronę mężczyzny, on może potraktować to jako zaproszenie do intymnego sam na sam. Dlatego, jeśli nie masz ochoty na podryw, uważaj z werbalnymi przekazami.
- Nie odchodź bez pożegnania – Nie ważne czy wychodzisz na pół godziny, czy opuszczasz jakieś miejsce na dłużej - zawsze musisz się pożegnać! W Polsce, wychodząc z domu, często podajemy tylko informację o której godzinie wrócimy. W Niemczech, nawet jeśli nie wychodzisz na długo, powinnaś pożegnać się z pozostałymi słynnym „bis später”, co w dosłownym tłumaczeniu oznacza „do później”. W sytuacji, gdy odchodzimy i wiemy, że tego dnia nie spotkamy się z daną osobą, zawsze się żegnamy słowem Tschus (cześć).
- Nie przejeżdżaj bez zatrzymania przy przejściach dla pieszych - Dla jasności, w Polsce też tak nie rób. Chodzi o to, że w naszym kraju, gdy piesi stoją na chodniku wielu kierowców się nie zatrzymuje. W Niemczech jest to absolutna konieczność! Musisz zatrzymać swoje auto, nawet jeśli ktoś spokojnie stoi na chodniku i czeka na przejście.
- Nie spóźniaj się - Niemcy są bardzo punktualni. W każdej, niemieckiej kuchni wisi kalendarz z rozpiską zajęć na dany miesiąc. Nasi sąsiedzi zapisują w nim wszystko, od wizyty u lekarza, po odwiedziny przyjaciela. Ustalony harmonogram sprawia, że nie lubią czekać. Dlatego, jeśli umówiłaś się z Niemcem na konkretną godzinę, lepiej się nie spóźniaj.
- Nie przychodź bez zapowiedzi – Zanim kogoś odwiedzisz, zawsze dzwoń i informuj kiedy przyjdziesz. Najlepiej wykonaj telefon na kilka dni przed planowaną wizytą. Niemcy nie preferują wizyt w stylu „byłam niedaleko i wpadłam po drodze”. Jeśli się nie zapowiesz, istnieje ryzyko, że nie zostaniesz przyjęta.
- Nie nakładaj wiele na talerz – Większość Niemców umieszcza na talerzach niewielkie ilości jedzenia. Przy stole nie jest mile widziane nakładanie kopiastych porcji. Byłam zaskoczona widząc, jak mało jedzą nasi zachodni sąsiedzi. Ewentualne burczenie w brzuchu może zagłuszyć kawa i ciasto, które są podawane po głównym posiłku.
- Nie narzekaj na swój kraj – Mówienie o biedzie i słabych zarobkach nie jest dobrym pomysłem. Problemy z imigrantami spowodowały, że Niemcy stali się podejrzliwi. Złoszczą się, że osoby z innych krajów pobierają niemieckie zasiłki i zapomogi dla bezrobotnych. Pamiętaj, by nigdy nie przyjmować służalczej postawy. Lepiej opowiedz niemieckim znajomym o polskiej tradycji i geografii. Niemcy cenią nasz kraj za wyśmienitą kuchnię i niesamowite krajobrazy. Oni naprawdę są ciekawi, jak wygląda polska wigilia i ile mierzy najwyższy szczyt w Tatrach. Dlatego skup się na tym, co w Polsce najlepsze, i bądź godną reprezentantką naszego kraju na niemieckiej ziemi.
Zobacz również:
„Z kulturą po Europie” - Tego nie wiesz o Belgii!
Ilona Kowalska
(ilona.kowalska@dlalejdis.pl)
Fot. pixabay.com