Dobrze przy­pra­wiona histo­ria bigosu

Przepisy na bigos od marki Appetita.
Bigos w zasa­dzie nie jest potrawą świą­teczną, nie­mniej w wielu pol­skich domach poja­wia się wła­śnie w okre­sie Bożego Naro­dze­nia. To danie nie­zwy­kle prak­tyczne – można wyko­rzy­stać do niego wiele skład­ni­ków oraz zamra­żać i odgrze­wać wła­ści­wie w nie­skoń­czo­ność, ponie­waż im bigos star­szy, tym smacz­niej­szy. A na doda­tek wyko­rzy­stać jako skład­nik innych potraw – choćby jako farsz do kro­kie­tów (po zmie­le­niu).

Bigos jest fascy­nu­jący nie tylko kuli­nar­nie, ma także swoją bar­dzo cie­kawą histo­rię. Zaczyna się ona od samej nazwy, która naj­praw­do­po­dob­niej wyewo­lu­owała ze sta­ro­pol­skiego słowa bigo­so­wać, ozna­cza­ją­cego ostrą bitkę zakoń­czoną porą­ba­niem (dosłow­nie!) prze­ciw­nika. Jest to zupeł­nie logicz­nie, zwa­żyw­szy, że sta­ro­pol­ski bigos przy­go­to­wy­wano wła­śnie w taki spo­sób – rąbiąc skład­niki, żeby je roz­drob­nić. I nie były to by­naj­mniej dobrze znane dzi­siaj kapu­sta, grzyby i mięso. Ówcze­sny bigos skła­dał się nie­mal wyłącz­nie z mięsa albo… ryb lub raków, z dodat­kiem cebuli, pie­truszki i octu bądź śmie­tany. Doda­wano do niego także skład­niki zupeł­nie dziś nie­po­jęte, jak cytryny, szczaw, agrest, cukier, rodzynki oraz nie­praw­do­po­dobne ilo­ści przy­praw korzen­nych, głów­nie pie­przu, aby nadać mu jak naj­bar­dziej pie­kący smak. Sta­ro­pol­ski bigos był daniem naprawdę odświęt­nym i zare­zer­wo­wa­nym dla ludzi boga­tych – mało kogo stać było na takie ilo­ści mięsa oraz egzo­tycz­nych owo­ców i przy­praw.

W XVIII w., wraz z kry­zy­sem poli­tycz­nym, woj­nami i zakłó­ce­niami w han­dlu oraz roz­bio­rami, nawet naj­bo­gatsi zbied­nieli na tyle, że trzeba było pomy­śleć nad mody­fi­ka­cją baro­kowo roz­bu­cha­nych prze­pi­sów. Aby dodać bigo­sowi kwa­śnych nut, nie dorzu­cano już do niego dro­gich cytryn, tylko swoj­skiej kiszo­nej kapu­sty, znacz­nie zmniej­szyła się także ilość i róż­no­rod­ność mięs, które ze skład­nika głów­nego stały się tylko dodat­kiem. Tak wła­śnie powstał bigos hul­taj­ski, dostępny dla znacz­nie mniej zamoż­nych. W dwo­rach i domach zaczął robić karierę także bigos myśliw­ski, który wziął nazwę nie od doda­nej do niego dzi­czy­zny, lecz od tego, że zabie­rano go na polo­wa­nia. Do takiego bigosu tra­fiały przede wszyst­kim resztki pie­czy­stego i róż­nych wędlin, które zostały po nie­dziel­nych albo świą­tecz­nych ucztach. Czę­sto taki bigos był pod­grze­wany w naczy­niu z pokrywką szczel­nie zale­pioną cia­stem, które wsta­wiało się w ogni­sko – kiedy pokrywka gło­śno wystrze­li­wała w górę, bigos był gotowy. Potocz­nie nazy­wano go bigo­sem z wiwa­tem.

W XIX w. bigos został naj­po­pu­lar­niej­szym daniem podróż­nym – zwłasz­cza w dal­sze trasy poko­ny­wane bryczką albo pocią­giem zabie­rano nawet po kilka garncz­ków, i jedzono na zimno, zagry­za­jąc chle­bem. W wielu domach poda­wano także bigos na śnia­da­nie – zwłasz­cza jesie­nią i zimą, kiedy trzeba było nasy­cić się na cały dzień pracy na dwo­rze, w zim­nie. W bogat­szych domach (oczy­wi­ście w odpo­wied­nio wzbo­ga­co­nej wer­sji) – roz­po­czy­nał obiad. Poda­wano go przed zupą, naj­czę­ściej z kie­lisz­kiem wódki.

Dziś prze­pi­sów na bigos jest tyle, ile osób, które go przy­rzą­dzają. Niek­tó­rzy trzy­mają się kla­sycz­nego prze­pisu, inni dorzu­cają swoje „smaczki”, jak winne jabłka, suszone śliwki, wędzoną sło­ninę, dzi­czy­znę, wino, powi­dła, pomi­dory, czy wresz­cie rezy­gnują zupeł­nie z mięsa i robią także prze­pyszny bigos wegań­ski. W każ­dej wer­sji dosko­na­łego i peł­nego smaku doda­dzą mu przy­prawy i mie­szanka Appe­tita skom­po­no­wana spe­cjal­nie do bigosu.

Tra­dy­cyjny bigos z kiszo­nej kapu­sty

Skład­niki:

  • 2 kg kiszo­nej kapu­sty z mar­chewką
  • 20 dag suszo­nych pod­grzyb­ków
  • 50 dag łopatki wie­przo­wej
  • 50 dag kar­kówki
  • 30 dag wędzo­nego boczku
  • olej
  • 2 duże cukrowe cebule
  • 4 Liście lau­rowe Appe­tita
  • łyżeczka zia­ren Pie­przu czarnego ziarnistego Appe­tita
  • łyżeczka Ziela angiel­skiego Appe­tita
  • Przy­prawa do bigosu Appe­tita
  • Pieprz czarny mie­lony Appe­tita
  • sól

Wyko­na­nie: grzyby prze­ło­żyć do miski, zalać let­nią wodą (wszyst­kie muszą być przy­kryte), przy­kryć i odsta­wić na noc. Odsą­czyć, ale wodę z mocze­nia koniecz­nie zacho­wać – warto zlać ją do innego naczy­nia przez gęste sitko, aby pozbyć się ew. pia­sku). Grzyby posie­kać, odło­żyć.

Kapu­stę posie­kać (jeśli jest bar­dzo kwa­śna – wypłu­kać i odci­snąć). Wło­żyć do garnka, pod­lać nie­wielką ilo­ścią wody, wło­żyć liście lau­rowe, pieprz i ziele angiel­skie, przy­kryć i dusić ok. 1 godzinę.

W tym cza­sie wszyst­kie rodzaje mięsa pokroić, obsma­żyć na oleju na dużej, głę­bo­kiej patelni, prze­ło­żyć do garnka z kapu­stą. Na tłusz­czu z mięsa zeszklić posie­kaną cebulę, wło­żyć grzyby, chwilę razem dusić, doło­żyć do mięsa. Wlać wodę z mocze­nia grzy­bów. Całość wymie­szać, przy­kryć i dusić ok. 3 godz. na małym ogniu. Mie­szać co kil­ka­na­ście minut od dna. Na koniec przy­pra­wić do smaku przy­prawą do bigosu, mie­lonym pie­przem i ew. solą.

Bigos ostu­dzić, naj­le­piej prze­mro­zić. Przez 2 kolejne dni dusić jesz­cze powoli przez przy­naj­mniej godzinę. Podzie­lić na por­cje, nadmiar można zamro­zić.

Bigos wegań­ski

Skład­niki:

  • 1 kg kiszo­nej kapu­sty z mar­chewką
  • 1 kg świe­żej bia­łej kapu­sty
  • 2 twarde winne jabłka
  • kilka wędzo­nych śli­wek (naj­le­piej tzw. suski sechloń­skiej) bez pestek
  • 15 dag suszo­nych pod­grzyb­ków
  • ok. 20 dag pie­cza­rek lub bocz­nia­ków
  • 2 cukrowe cebule
  • olej
  • puszka bia­łej fasoli, cie­cie­rzycy lub socze­wicy
  • sos sojowy grzy­bowy
  • 3 Liście lau­rowe Appe­tita
  • 2–3 owoce Jałowca Appe­tita
  • łyżeczka zia­ren Pie­przu czarnego ziarnistego Appe­tita
  • łyżeczka zia­ren Ziela angiel­skiego Appe­tita
  • Przy­prawa do bigosu Appe­tita
  • czarna sól kala namak i kozie­radka (niekoniecz­nie – ale warto, ponie­waż dodają aro­matu wędze­nia)

Wyko­na­nie: Suszone grzyby prze­ło­żyć do miski, zalać let­nią wodą (wszyst­kie muszą być przy­kryte), przy­kryć i odsta­wić na noc. Odsą­czyć, ale wodę z mocze­nia koniecz­nie zacho­wać – warto zlać ją do innego naczy­nia przez gęste sitko, aby pozbyć się ew. pia­sku). Grzyby posie­kać, odło­żyć.

Oba rodzaje kapu­sty posie­kać. Słodką wło­żyć do dużego garnka, pod­lać nie­wielką ilo­ścią wody, dusić pod przy­kry­ciem ok. 20 minut. Cebulę posie­kać, zeszklić na spo­rej ilo­ści oleju. Dodać pokro­jone grzyby suszone oraz posie­kane pie­czarki albo bocz­niaki, drobno pokro­jone śliwki oraz obrane, pokro­jone na kawałki jabłka, dusić razem kilka minut, wło­żyć do kapu­sty. Dodać kapu­stę kiszoną, odsą­czoną fasolę, cie­cie­rzycę albo socze­wicę, przy­prawy – oprócz tej do bigosu i mie­lo­nego pie­przu. Bigos przy­kryć i dusić ok. 4 godzin, regu­lar­nie mie­sza­jąc. Przy­pra­wić do smaku sosem sojo­wym grzy­bowym, przy­prawą do bigosu i czar­nym pie­przem, ew. czarną solą i kozie­radką, dusić jesz­cze przy­naj­mniej godzinę. Nad­miar bigosu zamro­zić, resztę odgrze­wać i jeść z pie­czy­wem.

Przyprawy Appetita idealne do bigosu:

  • Przyprawa do bigosu Appetita, 20 g, cena: ok. 1,60 zł/opakowanie
  • Jałowiec owoc Appetita, 10 g, cena: ok. 1,60 zł/opakowanie
  • Liść laurowy Appetita, 6 g, cena: ok. 1,60 zł/opakowanie
  • Ziele angielskie Appetita, 15 g, cena: ok. 1,60 zł/opakowanie
  • Pieprz czarny ziarnisty Appetita, 18 g, cena: ok. 1,60 zł/opakowanie

Fot. Canva Marcin Jucha
Informacja prasowa




Społeczność

Newsletter

Reklama



 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat