Kleszcze – co warto wiedzieć i jak się przed nimi chronić

Jak mozna uchronić się przed kleszczami.
Te niepozorne pajęczaki – krwiopijcy mogą wywołać u ludzi bardzo poważne problemy ze zdrowiem. Oto garść informacji na ich temat.

Kilkaset gatunków kleszczy ma się niestety na świecie bardzo dobrze. W Polsce najczęściej spotkać można trzy gatunki: kleszcza pospolitego, łąkowego i gołębiego. Najchętniej żerują na zwierzętach, ale w razie napadu głodu nie gardzą i krwią człowieka. Gdy widzą potencjalny „karmnik”, raczej nie przepuszczą okazji. Należy się więc ciągle mieć na baczności. Wywołać bowiem mogą u ludzi boreliozę oraz zapalenie mózgu. A z tymi chorobami nie ma żartów.

Od aktywności kleszczy, jesteśmy bezpieczni w zimie. Ale od marca do listopada te niebezpieczne stawonogi wkłuć się mogą niewyczuwalnie w naszą skórę. Po pobycie na świeżym powietrzu obserwujmy więc uważnie nasze ciało i ubrania.

Gdzie spotkać można kleszcza? W lasach, na łąkach, parkach i zieleńcach, placach zabaw, w miejscach wilgotnych i zadrzewionych, na pastwiskach, działkach, obrzeżach jezior, na poboczach ścieżek i długo by jeszcze wymieniać. Tam gdzie ptaki, myszy, zające i krowy. Mogą dostać się nawet do naszych mieszkań przez kanały wentylacyjne i otwarte okna. Głodny kleszcz zawsze znajdzie bowiem sposób, by się najeść.

By uniknąć spotkania z tym pasożytem, na spacery na łonie natury najlepiej wybierać porę południową. Ranki, popołudnia, a w przypadku niektórych kleszczy także noc, to godziny czajenia się na nieświadome zagrożenia, ofiary. Pajęczak ten wyczuwa „posiłek” już z daleka. Reaguje na temperaturę ciała człowieka i zwierzęcia, wydychany dwutlenek węgla, zapach potu. Potrafi cierpliwie czekać na atak na ciele ludzkim nawet i przez godzinę, wyszukując najlepsze miejsce na wkłucie się w organizm. Uwielbia zwłaszcza okolice uszu, pachwinę, miejsce pod kolanem. Niezauważony może żerować na ofierze nawet i tydzień.

Przed kleszczem zabezpiecza odzież z długimi rękawami, wysokie buty i unikanie odsłaniania ciała. Może pomóc kapelusz i czapka. Dobrze wpuścić skarpetki w buty. Warto stosować środki odstraszające te insekty. Dzięki ubraniom w jasnych kolorach, łatwiej jest zauważyć groźne żyjątko, które pragnie się do nas przyssać. Gdy kleszcz wkłuł się już w nasz organizm i jesteśmy świadomi jego obecności na ciele, jak najszybciej skontaktujmy się z lekarzem. Lepiej nie usuwać go samemu. Alarmujący powinien być dla nas na pewno rumień, który oznacza już wczesne stadium boreliozy. Nie rezygnujmy wtedy z pomocy medycznej.

Warto wiedzieć, że przeciwko kleszczowemu zapaleniu mózgu, można się zaszczepić oraz że zarazić groźnymi chorobami możemy się także przez kontakt z niepasteryzowanymi produktami mlecznymi pochodzącymi od zarażonych przez te pajęczaki: krów, kóz, owiec. Unikajmy więc picia nieprzegotowanego mleka.

Iwona Trojan
(iwona.trojan@dlalejdis.pl)

Fot. pixabay.com




Społeczność

Newsletter

Reklama



 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat