Za zamkniętymi drzwiami dziewczyny były wtajemniczane w szczegóły kobiecego świata.
Wszystkie czułyśmy się skrępowane a najbardziej sam nauczyciel biologii. Wówczas dla większości z nas okres był wyrokiem na resztę życia, koniec z dziecięcą beztroską, wszystkie staniemy się kobietami. Rozdano próbki podpasek i z tą przerażającą informacją puszczono nas do domu.
Wiedza najistotniejsza dla naszego przyszłego życia i rozwoju podana była w sposób wstydliwy i tajemniczy o cyklu menstruacyjnym i zapłodnieniu mówiono jakby dotyczył bezkręgowców a nie nas samych. Nic dziwnego że młodzież za skuteczną metodę antykoncepcji mają: płukanki z coca-coli, gorące kąpiele czy skakanie na jednej nodze. Mało która dojrzała kobieta wie czym jest owulacja i aż wstyd się przyznać połowa z nas nie zna swojego organizmu i myśli, że do zapłodnienia może dojść w każdym momencie cyklu. Kompletnie nie zdając sobie sprawy, że płodną jest się zaledwie przez 4% swojego życia.
Obecnie na rynku dostępnych jest wiele metod, antykoncepcji. Najpopularniejszą z nich nadal jest pigułka. Choć widać już tendencję spadkową. Po wielu latach beztroskiego faszerowania nas chemią w końcu przyszedł trend na bycie eko. Eko-mama to nowa wersja kobiety. Mądra dbająca o siebie i swoją rodzinę. Zdrowo się odżywia pierze w kasztanach nosi ubrania z ekobawełny często kupione w second handzie i dba o środowisko segregując odpady.
Zaczynamy wsłuchiwać się w naturę, wsłuchajmy się też w samych siebie, nauczmy się swojego organizmu, poznajmy prawa które rządzą naszym cyklem. Metody naturalne planowania rodziny wracają do łask, tylko, że teraz ich skuteczność poparta jest wieloma badaniami i wsparta nowoczesną technologią.
Już nie trzeba prowadzić kalendarzyka, czy też badać śluzu, nie trzeba zastanawiać się nad interpretacją i bać się złego wyznaczenia dni płodnych, niepłodnych czy owulacji. Wystarczy mieć jeden z komputerów cyklu Lady-Comp, Baby-Comp, lub Pearly, każdy z nich o skuteczność 99,36%. Stosowanie tego typu urządzeń sprawdza się zarówno w przypadku antykoncepcji co potwierdza pozytywna opinia PTG jak i świadomego zaplanowania dziecka a nawet jego płci. Kobiety korzystające z komputerów cyklu uczą się rozpoznawać swoją płodność, a wspomniane braki w wiedzy już im nie doskwierają. Nie pozwólmy wykorzystać naszej nieświadomości przeciwko naszemu zdrowiu, kształtujmy następne pokolenia w miłości i poszanowaniu własnego ciała i natury.
Bądźmy eko-ludźmi.
tekst Magdalena Kornaś
zdj. K. Michaluk