Michaiła Bułhakowa chyba nikomu przedstawiać nie trzeba. Podobnie jak Moliera. Obaj panowie na zawsze zapisali się na kartach historii, dzieła obu występują w kanonie lektur szkolnych. Łączy ich jednak coś jeszcze. Otóż Bułhakow studiował biografiię Moliera, porównywał się z nim, a w końcu napisał też książkę o tym słynnym francuskim komediopisarzu.
"Życie pana Moliera" to niewielka objętościowo (około 220 stron) książka, w której Bułhakow skupił się na Molierze jako artyście. Pokazuje jak niełatwo jest być artystą, jak często spotyka się to z brakiem zrozumienia ze strony otoczenia, jak pełne rozczarowań jest to życie. I pełne strachu, gdy los człowieka zależy od widzimisię tyrana.
Tak jak nie należy porównywać "Życia pana Moliera" do innych książek Bułhakowa (jak chociażby „Mistrza i Małgorzaty"), tak też nie należy oczekiwać podobnego stylu i konstruowania opowieści. „Życie pana Moliera" to książka zupełnie inna, biograficzna, ale (jak mi się wydaje) z bardzo silnym akcentem autora. Odnoszę bowiem wrażenie, że czasem w Molierze więcej jest Bułhakowa niż samego Moliera. Tak jakby autor nakładał kalkę na tę historię i dorysowywał własne doświadczenia. Nie jest to więc z pewnością biografia obiektywna, choć na takie bezpośrednie nawiązania autor pozwala sobie dopiero pod koniec ksiażki. Bułhakow także (a moze nawet bardziej niż jego tytułowy bohater) zmagał się z nieprzychylnością odbiorców, także żył w czasach i państwie, w którym trzeba było kłaniać się totalitarnemu władcy, także przechodził twórcze kryzysy.
Przyznać muszę, że pomimo ciekawego pomysłu i szansy na lepsze poznanie autora "Mistrza i Małgorzaty", "Życie pana Moliera" czytało się dość ciężko. Z pewnością nie jest to książka, którą można potraktować jako próbę wytchnienia, wręcz przeciwnie. Wymaga ona sporo skupienia, by pod powierzchnią dość monotonnych sekwencji, wypatrzyć perełki – cytaty czy przemyślenia autora. Ta książka z pewnością nie stoi fabułą, nie znajdziemy tu także wartego odnotowania języka narracji.
"Życie pana Moliera" warto poznać, jeśli interesujemy się życiem tego francuskiego komediopisarza, a także, jeśli lepiej chcemy poznać dorobek literacki samego Bułhakowa. Ta książka najlepiej pokazuje to, jak różnorodna może być twórczość pisarza. I jak łatwo można o pomyłkę, opierając się jedynie na przypuszczeniach.
AP
(biuro@dlalejdis.pl)
Michaił Bułhakow, „Życie pana Moliera" Wydawnictwo MG, Kraków 2021