„Brakujące odpowiedzi” – recenzja

Recenzja książki „Brakujące odpowiedzi”.
Jeśli nie będziesz w trakcie swojego życia popełniać błędów, to nie nauczysz się tego, jak ich w przyszłości unikać.

Akcja rozpoczyna się w chwili, gdy Stefania budzi się rano w swoim łóżku ubrana jedynie w męską bieliznę nie potrafiąc przypomnieć sobie, co robiła poprzedniej nocy. Zakłada jednak, że ma to związek z pewnym przystojnym, nagim nieznajomym, który zaskoczył ją swoją obecnością w jej mieszkaniu, a ona sama nic nie pamięta. Zaledwie kilka godzin później ten sam mężczyzna zjawia się w miejscu pracy Stef - w agencji reklamowej - jako jeden z kontrahentów. W tym momencie kobieta zdaje sobie sprawę, że ich poprzednie spotkanie nie było całkowitym przypadkiem. Nie wie jednak tego, że ich pozornie niezaplanowane spotkanie wywoła wiele innych wydarzeń, które mogą całkowicie zniszczyć jej życie. Kobieta, która planowała spokojne życie i rozwój zawodowy pod wpływem jednej impulsywnej decyzji, całkowicie zmieni swoją życiową historię. Stefania to silna kobieta, która sama stawia czoła wyzwaniom nigdy nie prosząc innych o pomoc. Co się zatem wydarzy, gdy na jaw wyjdą niewygodne fakty i pewne historie z przeszłości, które dotąd były dla Stefanii zagadką?

Człowiek najlepiej uczy się na własnych błędach i najlepiej gdy wyciąga z nich wnioski. Opowieść ta od samego początku wciąga czytelnika w bieg wydarzeń i już na samym początku ma wiele tajemnic. Autorka prowadzi nas powoli przez fabułę, stopniowo odkrywając kolejne zaskakujące fakty dając jednocześnie nam możliwość analizy zachowań bohaterów. Możemy śledzić wiele spraw oraz podejmowane przez nich decyzje. Muszę przyznać, że jest to udana pozycja tej autorki, gdyż książka jest naprawdę dopracowana, a fabuła wciągająca. Podczas tej lektury wszystko może się zdarzyć, gdyż sami bohaterowie przechodzą przemianę nabywając nowych doświadczeń. Przedstawiona w książce historia została napisana w relacji trzecioosobowej co nie każdemu może przypaść do gustu, ale ta forma ma też wiele pozytywnych aspektów. Minusem, przynajmniej dla mnie, są także dosyć długie rozdziały w książce, ale mimo sporej objętości czyta się ją zaskakująco szybko.

„Brakujące odpowiedzi” wciągają od pierwszych stron powieści, a fabuła łączy ze sobą kilka wątków i tworzy niezwykłą atmosferę. Wobec tego jeśli lubicie romanse z dynamiczną akcją, wciągającymi tajemnicami i zagadkami, to polecam przeczytanie tej książki.

Ewelina Makoś
(ewelina.makos@dlalejdis.pl)

Katarzyna Chmiel, „Brakujące odpowiedzi”, Wydawnictwo Novae Res, Gdynia 2022.




Społeczność

Newsletter

Reklama



 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat