"Czy to puszcza bąki?" - recenzja

Mogłoby się wydawać, że na rynku są już dostępne książeczki dla dzieci na dosłownie każdy temat i nic nas nie zaskoczy. Kiedy w moje ręce trafiła jednak nowość z wydawnictwa Insignis, okazało się, że jestem w błędzie. To książeczka skierowana do dzieci w wieku około 6-8 lat, o wdzięcznym tytule "Czy to puszcza bąki?". Niech jednak nie zwiedzie was ta nazwa, choć oczywiście temat bąków jest dla dzieci bardzo zabawny, to mimo to jest to całkiem edukacyjna i godna zainteresowania pozycja.

"Czy to puszcza bąki?" to książeczka autorstwa Nicka Caruso i Dani Rabiotti, ilustrowana przez Alexa G. Griffiths'a. Z początku ilustracje mnie zaskoczyły, wydawały mi się nieco dziwne i mało ciekawe, ale kolejny raz okazało się, że taka stara koza jak ja, nie powinna oceniać szaty graficznej książek dla dzieci. Jak już możecie się domyślać, mój syn był całkowicie odmiennego zdania i z miejsca bardzo polubił tę książeczkę, a dokładniej rzecz biorąc - ilustracje się w niej znajdującej, bo czytać jeszcze nie umie. Mimo tego, że jest on jeszcze mocno poniżej docelowej grupy wiekowej, to naprawdę przypadła mu ona do gustu. Z zaciekawieniem słucha krótkich opisów i ogląda obrazki. „Czy to puszcza bąki” jest najczęściej wyciąganą przez niego książeczka do czytania w ciągu ostatnich dwóch tygodni i myślę, że śmiało więc możemy przyznać jej ogromnego plusa za szatę graficzną.

Przejdźmy więc do samej treści. Książeczka jest zbudowana w bardzo ciekawy sposób. Dostajemy stronę z zapytaniem o każde zwierzę i jego stosunek do puszczania gazów, a na drugiej stronie czytamy odpowiedź. Bardzo podoba mi się, że wyjaśnienia zostały napisane przez autorów w zabawny sposób, a jednocześnie przekazując ciekawostki i fakty z życia zwierząt. To, w jaki sposób pozycja ta została złożona, zachęca do wspólnej zabawy, czytając tę książkę ze starszymi dziećmi można naprawdę się pośmiać. Kiedy zadajemy dzieciom pytanie, czy wieloryb albo fretka puszcza bąki dzieje się bowiem kilka rzeczy. Po pierwsze nie wszystkie zwierzęta będą dzieciom znane, więc mają okazję nauczyć się czegoś nowego, a po drugie, pobudza to ich wyobraźnie, pozwalając im wymyślać różne scenariusze i brać udział w dyskusji. Będziecie zaskoczeni, jak kreatywne stają się dzieci, kiedy próbują przekonać dorosłego lub siebie nawzajem czy dane zwierzątko pierdzi oraz dlaczego tak uważają.

Podsumowując "Czy to puszcza bąki?" to naprawdę fajna książeczka, która zagwarantuje wam dużo zabawy i śmiechu, a najmłodszym na pewno przypadną też do gustu charakterystyczne ilustracje.

Joanna Adamski
(joanna.adamski@dlalejdis.pl)

Nick Caruso, Dani Rabaiotti, „Czy to puszcza bąki?”, Insignis Media, Kraków, 2021