Dieta warzywno-owocowa – II etap (wychodzenie z diety)

Po upływie 42 dni głodówki (może oczywiście trwać krócej) nadchodzi czas na powolne, stopniowe wprowadzanie kolejnych produktów. Główną zasadą tego etapu jest spożywanie posiłków pełnowartościowych, najlepiej pochodzenia roślinnego. Na początku procesu wychodzenia z diety skupiamy się nadal głównie na produktach dozwolonych w fazie I. Dodawanie kolejnych dań do jadłospisu zaczynamy od roślin strączkowych, ziemniaków i bardziej kalorycznych owoców, jak banany i winogrona. Potrawy stopniowo wzbogacamy o ziarna, kasze, chleb razowy, orzechy, a także produkty mleczne. Jak ognia należy unikać dań wysoko przetworzonych. Do tej grupy należą przede wszystkim białe pieczywo, wypieki i makarony z białej mąki. Nadal należy omijać szerokim łukiem żółte sery, wędliny, mięso, gotowe produkty, słodycze, napoje gazowane, czarną herbatę i kawę, a także wszelkie produkty, w których składzie znajduje się wiele substancji chemicznych, jak konserwanty, wzmacniacze smaku czy sztuczne barwniki. Po upływie paru tygodni możemy wprowadzać także te dania z powrotem do swojej diety (najbardziej skupcie się na uzupełnieniu jadłospisu o chude mięso i zdrowe tłuszcze, które są niezbędne do prawidłowego funkcjonowania naszego organizmu, a także do odbudowy mięśni). Najlepiej jednak już do końca życia zrezygnować ze znanych nam wszystkim chemicznych bomb, które nie przyniosą naszemu organizmowi niczego dobrego.

Drugi etap diety jest tak samo ważny, jak i pierwszy. Kuracjusze jednak często o nim zapominają, bezmyślnie rzucając się na ulubione, niezdrowe dania. Wychodzenie z diety wymaga od nas cierpliwości i zdrowego rozsądku, w końcu nikt z nas nie chce sobie zaszkodzić. Drugi etap właściwie powinien stać się dla nas swego rodzaju sposobem na życie. Świetnym dodatkiem do zmiany nawyków żywnościowych i stylu życia będą tutaj tak zwane głodówki przypominające, trwające od 1 do 2 dni w tygodniu bądź też 1 tydzień w miesiącu. Wyglądają one tak samo, jak I faza – jest to więc dieta warzywno-owocowa. Takie połączenie półgłodówki ze zdrowym stylem życia i uprawianiem sportu może przynieść Wam same pozytywne skutki: dobre samopoczucie, świetny wygląd, a przede wszystkim zdrowie, które musimy nauczyć się cenić o wiele bardziej niż spożywane niegdyś niezdrowe potrawy.

Zobacz również:

• Dieta warzywno-owocowa – I etap (oczyszczanie)

Katarzyna Kubiak
(katarzyna.kubiak@dlalejdis.pl)

^{Fot. pixabay.com}