„Gra Luizy” – finał serialu audio w Empik Go

Recenzja „Gra Luizy” – finał serialu audio w Empik Go.
Za nami finał serialu audio „Gra Luizy” dostępnego w aplikacji Empik Go. Jakich dostarczył emocji? Czy warto wykupić dostęp i posłuchać serialu? Sprawdź!

W połowie tego roku w aplikacji Empik Go pojawił się twór wyjątkowy, wciąż jeszcze wielu osobom – np. mnie do niedawna – nieznany. Chodzi oczywiście o serial audio, czyli słuchowisko podzielone na odcinki ukazujące się w regularnych odstępach, jak na każdy serial przystało. „Gra Luizy” liczy takich odcinków sześć, a obecnie nie trzeba już czekać z niecierpliwością na kontynuację niesamowitej historii – można wysłuchać wszystkich sześciu jeden za drugim.

Pierwszą recenzję „Gry Luizy” poświęciłam omówieniu odczuć zrodzonych po wysłuchaniu połowy serialu, czyli dokładnie trzech odcinków. Nie przewidywałam utraty entuzjazmu ani zmiany pozytywnego zdania na temat polskiego thrillera, aczkolwiek wiedziałam, że różnie to w życiu bywa. Na szczęście nie tym razem. Z każdym kolejnym odcinkiem tempo historii przyspieszało, wciągając na scenę nowe wątki i komplikacje. Coraz bardziej nie mogłam się doczekać następnego tygodnia i nowej premiery. Dawno żaden serial nie zaangażował mnie tak intensywnie. Do dziś zachodzę w głowę, czy to przez charakterystykę utworu, jakim jest serial audio – fakt, że nie dostarcza obrazu i pozwala odbiorcy stworzyć świat wedle własnego upodobania, i to w sposób niecodzienny, bo na podstawie dźwięku. Oczywiście nie wątpię, iż ogromne znaczenie ma sama historia autorstwa Anny Robak-Reczek. Doceniam także świetny dobór aktorów odgrywających postacie. Bohaterowie – choć niecodzienni – są prawdziwi i niemalże namacalni.

Finał „Gry Luizy” miał miejsce 17 sierpnia. Spodziewałam się, że wszystkie rozpoczęte wątki zostaną zamknięte, ale nic z tego. Na dodatek zakończenia zdecydowanie nie można rozpatrywać jako otwartego i pozostawionego do samodzielnej interpretacji odbiorcy. Ewidentnie stanowi wstęp do dalszego ciągu, który – mam nadzieję – nastąpi. Jeśli nie, będę zawiedziona. Jestem głodna doskonałych głosów, zwłaszcza Bogusława Lindy.

Obecnie czekamy na premierę książki o tym samym tytule, która w Empiku pojawi się 15 września. Jak rozumiem, jej treść pokrywa się ze scenariuszem serialu, więc czytanie to alternatywa dla słuchania – i na odwrót. A kiedy część druga? Oby jak najszybciej!

Olga Kublik
(olga.kublik@dlalejdis.pl)

A. Robak-Reczek, „Gra Luizy” [audio], Empik Go, 2021.




Społeczność

Newsletter

Reklama



 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat