„A lasy wiecznie śpiewają” – recenzja
- Recenzja
- 2024-04-17
Kultowa powieść skandynawska. Przetłumaczona na trzydzieści języków, sfilmowana i sprzedana w ponad dwunastu milionach egzemplarzy. To walka z naturą o miłość i szacunek.
Kultowa powieść skandynawska. Przetłumaczona na trzydzieści języków, sfilmowana i sprzedana w ponad dwunastu milionach egzemplarzy. To walka z naturą o miłość i szacunek.
Ruth to pełen współczucia portret „kobiety upadłej” głośno przeciwstawiający się wiktoriańskim poglądom na temat tego, co grzeszne i niewłaściwe.
Brutalny sprawca, misterna intryga i błędne koło wzajemnych relacji. Kto okaże się sprytniejszy - policja czy morderca?
Stephen King zabiera czytelników na spokojną wyspę Moose-Lookit, gdzie tajemnicza historia Colorado Kida generuje serię niepokojących pytań.
Kojarzycie może fałszerza Hagena i jego wnuczkę Magdę z polskiej komedii sensacyjnej Juliusza Machulskiego „Vinci”? Była to dość barwna historia, miała jednak w sobie trochę prawdy i wiele wspólnego z jedną z nowszych pozycji księgarnianych półek „Być jak Caravaggio. Życie i oszustwa genialnego fałszerza dzieł sztuki”.
Ta niezwykle inspirująca i praktyczna książka zmienia spojrzenie na rodzicielstwo oraz relacje z dziećmi. Poprzez swoje podejście oparte na budowaniu więzi z dziećmi i zrozumieniu ich potrzeb emocjonalnych, autorka rzuca nowe światło na sposób, w jaki możemy być lepszymi rodzicami.
Blake Crouch powraca z kolejnym porywającym thrillerem science fiction, który prowadzi czytelnika przez labirynt emocji, refleksji i akcji.
„… Nie wdajemy się za to w dyskusje, targi i krytykę. Takie historie zupełnie nas przerastają…”
To książka poruszająca bardzo ważny i aktualny temat, gdyż dzisiaj coraz częściej spotykamy się z fałszywymi informacjami. Dzięki tej pozycji będziemy mogli lepiej odróżnić prawdę od fikcji.
Siły piekła w starciu z siłami zakonu. Tak mógłby brzmieć opis publicystyki rodem z Frondy, jednak to zapowiedź historii osadzonej we współczesnych realiach, której autor nie waha się mieszać gatunków literackich. „Wieczne igrzysko…”, to bowiem nie tylko fantastyka, ale także odrobina horroru, kryminału, czy też opowieści wojennej. Jak wypada ta mieszanka?
Fantastyka z motywami słowiańskimi ponownie przeżywa swój boom i jest to dobra wiadomość dla wielbicieli nietuzinkowych książek tego gatunku, zmęczonych już nieco czytaniem o elfach i krasnoludach. Magiczny las, wiedźmy, rusałki, to wszystko znajdziemy w debiutanckiej powieści Marty Mrozińskiej, notabene bardzo udanej.
„Mroczna mieszanka kryminału, powieści sensacyjnej i opowieści o kulcie religijnym” – możemy przeczytać na tylnej okładce debiutanckiej powieści Julii Halladin „Rykowisko”.
"Powiem wam jedno: bycie idiotą to nie pudełko czekoladek. Ludzie śmieją się, nerwują, poszturchują. Teraz gadają, że trzeba być miłym dla zapóźnionych, ale powiem wam tyle - nie zawsze jest tak. W każdym razie ja się nie skarżę, bo jak to się mówi, mam kawał ciekawego życia."
Witajcie w niezwykłym świecie pełnym tajemnic i niesamowitych wydarzeń, gdzie z pozoru zwykły kurier staje się kluczem do dziedzictwa pełnego potworów i dusz uwikłanych w tajemnicze pakty.
Posiadanie kilku córek i niewielkiego majątku nigdy nie było dobrym połączeniem. Problematyka wydawania za mąż panien bez posagu, to temat często przewijający się w literaturze, choćby w klasycznych dziełach Jane Austen. Cecily Sidgwick pokazuje, w zgrabny sposób, jak wygląda ten wątek w nieco bliższych nam czasach, bo w latach trzydziestych XX wieku.
„Argylle” to polityczny thriller szpiegowski. Cel jest jeden – odzyskanie zaginionego artefaktu, Bursztynowej Komnaty, nazywanej także ósmym cudem świata.
"Strefa Interesów: Miłość w Cieniu Zagłady" to powieść, której fabuła rozgrywa się w okresie jednej z największych tragedii nowożytnych czasów. Sięgnęłam po niej z czystej ciekawości, chcąc odczarować nieco literaturę o krzywdzie wojny. Nie odczarowałam – tą lekturą złamałam sobie serce kilkakrotnie, za to niezwykle doceniłam niezwykły kunszt pióra mistrza literatury brytyjskiej.