Słowa tego używamy w kontekście słodkich gazowanych napojów o ciemnej barwie, zawierających ekstrakty z drzewa koli i liści koki. Wszystko zaczęło się w Atlancie jeszcze w XIX wieku. To tam powstała pierwsza Cola.
Cola jest tylko jedna !
Cola (Coca Cola) jest produkowana od 1886 roku. Powstaje wskutek zmieszania wody sodowej z sokiem z owoców drzewa koli, wyciągiem z krzewu koki oraz składników słodzących i olejków eterycznych: cytrynowego, waniliowego, pomarańczowego (w tym z pomarańczy gorzkiej), kolendrowego, cynamonowego i z gałki muszkatołowej.
To właśnie te olejki zapewniają jej niepowtarzalny smak, własnie coca cola skład ma w sobie coś niezwykłego. Choć rynek spożywczy obfituje w tego typu napoje (wielu chciało powtórzyć sukces Coca-Coli), to jednak żaden producent nie jest w stanie wytworzyć produktu, który smakowałby równie świetnie jak amerykański oryginał.
Co ciekawe, początkowo Cola była dostępna w aptece. Dopiero później zaczęto ją sprzedawać w sklepach. Już w pierwszych latach XX wieku jej producent rozpoczął ekspansję na zagraniczne rynki. Na pierwszy ogień poszła Kuba.
Z czasem dołączały do niej kolejne kraje – także te, które oficjalnie były wrogiem politycznym. Świetny przykład to Chińska Republika Ludowa i Polska Rzeczpospolita Ludowa.
Nad Wisłą amerykańska Cola pojawiła się stosunkowo wcześnie, bo w 1957 roku. Miała premierę na Międzynarodowych Targach Poznańskich. Cały asortyment sprowadzono z zagranicy. Napój można było kupić wyłącznie w sklepach Pewex i Baltona, w których płaciło się dewizami.
W 1972 roku ruszył proces rozlewania Coli w fabryce w Warszawie. Ekstrakt przywożono z Holandii i Włoch, natomiast butelki przyjeżdżały z Hiszpanii.
W następnym roku do procesu produkcji włączono zakłady browarnicze w Zabrzu i Tychach, a butelki wytwarzano na miejscu – Hucie Szkła Wołomin. Dzięki temu Colę można było już kupić w zwykłych sklepach spożywczych.
Po zmianie ustroju produkcję kultowego płynu przeniesiono do Radzymina, Łodzi i Staniątek w gminie Niepołomice pod Krakowem oraz Tylicza w gminie Krynica-Zdrój nieopodal Nowego Sącza. W kolejnych latach do Polski zawitały inne napoje z rodziny The Coca-Cola Company, czyli Fanta i Sprite (1992 r.) oraz Cherry Coke (1996). Później pojawiły się kolejne marki: Powerade (2001), Nestea (2003), Burn i Kropla Beskidu (2004), Cappy (2008). Amerykański koncern przejął też rodzime brandy rynku napojów bezalkoholowych.
Amerykański koncern szedł z duchem czasu i rozszerzał portfolio produktów o napoje zawierające mniej kalorii. Chodzi tu np. o Coca-Colę Light, Coca-Colę Zero, Powerade Zero, Nestea Light. Współczesnym konsumentom zależy bowiem na ładnej sylwetce, ale nie chcą oni rezygnować z ulubionego smaku. Wspomniane wyroby to wyjście naprzeciw ich oczekiwaniom. Zdrowo nie musi oznaczać niesmacznie i nudno.
To wszystko sprawia, że sporo ludzi pije oryginalną Colę. W efekcie firma ma spory wkład w polski PKB. Tylko w 2010 roku w Polsce The Coca-Cola Company sprzedała wyroby o wartości 833 mln euro. Na opłacenie VAT-u poszło 14 mln euro, a na pensje pracowników – 66 mln euro.
Fot. cocacola.pl
Autor zewnętrzny