Przede wszystkim dziecko musi poprawnie chwytać brodawkę sutkową wraz z otoczką, nie sprawiając bólu mamie, i rytmicznie połykać pokarm przez minimum 10 minut z każdej piersi. Idealnie jest, jeżeli na jeden ruch ssący przypada jeden ruch połykający. Po zakończonym karmieniu mama powinna odczuwać rozluźnienie piersi - gruczoł staje się miękki.
. Karmienie zwykle odbywa się 10-12 razy na dobę, w tym 1-2 razy w nocy. Do 6 tygodnia dziecko powinno oddawać 3-4 papkowate żółte stolce na dobę, zaś po 6 tygodniu może wypróżniać się raz na kilka dni. W pierwszych dobach życia dziecko moczy ok. 3-6 pieluszek na dobę, zaś po 8 dobie życia 6-8. Od 6 tygodnia za normę przyjmujemy 5-6 pieluszek. Skuteczność karmienia piersią można ocenić sprawdzając dobowy przyrost masy ciała malucha. W pierwszych 3 miesiącach życia dziecko przybiera ok. 36-30 g na dobę, od 3 do 6 miesiąca 16-18 g, od 6 do 9 miesiąca 12-13 g i do końca okresu niemowlęcego 9 g. Warto również oceniać rozwój dziecka na siatkach centylowych.
To naturalny proces, który nie omija żadnego niemowlaka. Zwykle rozpoczyna się około 6 miesiąca życia i objawia się niepokojem, płaczliwością, podwyższoną temperaturą ciała, nadmiernym ślinieniem, problemami ze snem i właśnie niechęcią do jedzenia. Ulgę w dolegliwościach związanych z ząbkowaniem przynieść może Anaftin® Baby Żel na ząbkowanie. Jest to bioadhezyjny żel doustny, dostępny bez recepty. Szybko tworzy niewidoczną warstwę na dziąsłach, która chroni przed uczuciem dyskomfortu i bólu. Jego naturalne składniki łagodzą ból i zaczerwienienie zmienionych miejsc, a specjalna końcówka umożliwia wykonanie łagodnego masażu dziąseł.
Podobnie jak u osoby dorosłej, przyczyną problemów z apetytem może być infekcja. I nie chodzi tu tylko o infekcję przewodu pokarmowego, ale także układu oddechowego czy układu moczowego. Nie każdy zdaje sobie sprawę, że infekcje układu moczowego często przebiegają bez wyraźnych objawów, a jedyne zauważalne symptomy to podwyższenie temperatury ciała czy osłabiony apetyt. Niechęć do jedzenia może być objawem licznych chorób zakaźnych. Należy brać to pod uwagę szukając przyczyn niepokojących zachowań naszego malucha.
Osłabiony apetyt może się wiązać także z chorobami niemającymi tła infekcyjnego. Przykładami są: niedokrwistość, zatrucie, choroby układu krążenia, choroby endokrynologiczne (zaburzenia hormonalne) czy wady anatomiczne układu pokarmowego.
Krótkotrwałe pogorszenie apetytu bez innych objawów nie powinno nas niepokoić. Jeżeli jednak mamy jakiekolwiek wątpliwości skorzystajmy z porady lekarza. W badaniu może on ujawnić cechy infekcji, np. zaczerwienione gardło, wysypkę czy podwyższoną temperaturę ciała. Być może przyjmowanie pokarmów utrudnione jest przez obecność afty w jamie ustnej lub wyrzynający się ząbek. Jeżeli nie umiemy tego ocenić sami, nie wstydźmy się prosić o pomoc specjalistów. W przypadku dłużej utrzymujących się problemów z jedzeniem należy wykonać podstawowe badania laboratoryjne, takie jak morfologia krwi z rozmazem, stężenie żelaza w surowicy, poziom CRP (białko C-reaktywne, wskaźnik do oceny stanu zapalnego) i badanie moczu.
Fot. Materiały zewnętrzne