W polskiej kuchni liść laurowy stanowi aromatyczną przyprawę, którą dodajemy w celu podkręcenia smaku zupy czy sosu. Okazuje się, że w tradycyjnej medycynie ludowej stosowano ją na poprawę trawienia, podkręcenie metabolizmu, obniżenie cukru i cholesterolu we krwi oraz złagodzenie bólów reumatycznych. Tego typu napój popularny jest w krajach, w którym roślina ta jest powszechnie dostępna, np. w Chorwacji.
Przepis na napój z liści laurowych jest banalnie prosty. Wystarczy garść liści pokruszyć i wsypać do szklanki, zalać wrzątkiem i odstawić pod przykryciem na około 15 minut. Herbatę z liści laurowych warto pić małymi łykami w ciągu dnia, nie przekraczając jednej szklanki dziennie. Tego typu kurację należy stosować przez maksymalnie trzy dni, po czym zrobić co najmniej tygodniową przerwę.
Chociaż tego typu napar jest zdrowy, to nie wszyscy mogą go pić. Do pierwszej grupy zaliczają się kobiety w ciąży i karmiące piersią oraz dzieci – brak wystarczających badań na temat ewentualnego wpływu na rozwój płodu i zdrowie dziecka. Druga grupa, która powinna unikać picia tej herbaty to osoby przyjmujące leki obniżające poziom cukru lub leki przeciwzakrzepowe. Składniki wawrzynu mogą mieć wpływ na poziom cukru we krwi lub proces krzepnięcia, co może mieć niekorzystne skutki. W takich przypadkach zawsze warto skonsultować się z lekarzem przed wprowadzeniem tej herbaty do diety. Również osoby przewlekle chore lub przyjmujące regularnie jakiekolwiek leki powinny zrezygnować z picia tego napoju. Istnieje ryzyko interakcji między substancjami zawartymi w wawrzynie a składnikami leków, co może wpływać na ich skuteczność lub wywoływać niepożądane efekty.
Klaudia Kwiatkowska
(klaudia.kwiatkowska@dlalejdis.pl)
Fot. freepik.com