Jak nosić zegarek, żeby stał się częścią stylizacji?

Czasomierze traktujemy bardziej jako kolejny dodatek do stylizacji, namiastkę biżuterii. Dla mężczyzn często jest to jedyna ozdoba, do której mają przekonanie.

Dodatkowa ozdoba

Jeszcze dekadę temu zegarek zwykło się nosić po to, aby sprawdzać godzinę. Obecnie nie ma już takiej potrzeby. Mimo tej zmiany czasomierze są nadal modne. Sięgają po nie zarówno kobiety, jak i mężczyźni. Zegarek, pozbawiony swojej podstawowej, praktycznej funkcji stał się modnym gadżetem, który warto eksponować. Pomagają w tym firmy, zajmujące się ich produkcją, stawiając na piękne i funkcjonalne modele. Współczesny zegarek jest więc jeszcze piękniejszy niż jego wersje sprzed lat. Producenci prześcigają się w nowinkach technicznych, jakie można zmieścić w małej kopercie, stawiają również na nietypowy design. Każdy, kto chce nabyć zegarek, stanie więc przed trudnym wyborem, ponieważ wielość fasonów i marek może powodować lekką dezorientację.

Elegancja i prestiż

Jeśli zegarek ma stać się częścią stylizacji, powinien pasować do stylu ubioru. Zegarek sportowy raczej nie będzie się korzystnie prezentował do garnituru lub sukienki, zgodnej z biurowym dresscodem. Elementy metalowe bransoletek zegarka łatwo współgrają z podobnymi detalami pasków lub toreb. Paski skórzane można śmiało zestawiać z butami, torbą lub również paskiem. Dzięki temu można zachować spójność w stylizacji. Warto również postawić na uniwersalne, nieco stonowane kolory paska. Wyjątkowo szykowne i uniwersalne są damskie propozycje marki Daniel Wellington. Ich prosty a zarazem ujmujący styl łatwo zestawić z wieloma stylizacjami bez obaw o to, czy będą ze sobą korespondować. Marka poleca różne czasomierze, od tych, osadzonych na nylonowym pasku po koperty mocowane do paska skórzanego. W wersji bardziej luksusowej można pokusić się nawet o model z kryształkami.

Zegarek jako inwestycja

Bywa, że traktujemy zegarek nie tylko jako piękną ozdobę, ale lokatę kapitału. Wówczas stawiamy na model, który będzie kosztował więcej niż zwykły czasomierz. Jednak jego wykonanie i dobór materiałów sprawiają, że nawet po latach będzie on nadal cenny. Wiele marek, w tym wspominany wyżej Daniel Wellington, stawiają na rzemiosło najwyższej jakości. Poszczególne elementy są wykonywane ręcznie z ogromną precyzją. Sitkowe bransoletki, jakie posiadają niektóre modele, do złudzenia przypominają biżuterię. Twórców marki zafascynował nienaganny wygląd angielskiego dżentelmena, który można łatwo uzyskać poprzez piękny dodatek, jakim jest zegarek. Jak nosić taki model? Z wielką dumą i raczej solo. Piękny czasomierz nie potrzebuje konkurencji w postaci biżuterii. Sam w sobie wygląda efektownie i skutecznie przyciągnie uwagę.

Lewa lub prawa ręka

Ze względów praktycznych zegarek powinno się dostosować do tego, czy jest się osobą prawo czy leworęczną. Praworęczni noszą go na lewej ręce, leworęczni na prawej. Jednak reguła ta nie zawsze ma swoje zastosowanie. Może bowiem utrudniać wykonywanie podstawowych czynności, na przykład podczas ściskania dłoni na powitanie. Inna rzecz, łatwiej nam spojrzeć na zegarek na lewej ręce i skontrolować godzinę podczas, gdy prawa ręka jest czymś zajęta. Większość zegarków, przeznaczona jest dla osób praworęcznych. Opiera się to na uzusie społecznym, że prawa ręka jest bardziej sprawna i wiodąca. Przestawienie zegarka na konkretną rękę nie jest proste, ponieważ dotyczy jego konstrukcji. Główne pokrętło, regulujące mechanizm jest przecież umieszczone po prawej strony tarczy. Łatwiej więc sięgnąć po nie prawą ręką. Z tego powodu zegarki dla osób leworęcznych zwykle są droższe.

Zegarek pasuje każdemu. Jednak jego wygląd warto dostosować do sposobu ubierania się oraz sylwetki. Osoby drobne nie będą korzystnie wyglądały z ogromną kopertą. Ta zdecydowanie lepiej prezentuje się na dłoni osoby o większej posturze.

^{Fot. Materiały zewnętrzne}