Jeden laptop na całą rodzinę – czy to się sprawdzi?

Czy jeden laptop na całą rodzinę się sprawdzi?
Posiadanie laptopa w obecnych czasach wydaje się czymś totalnie oczywistym i aż chce się tutaj użyć pleonazmu „oczywista oczywistość”. Z drugiej strony pojawiają się głosy, że zbyt wiele osób zbyt dużo czasu spędza w sieci.

Ale żyjąc w XXI wieku jest to w pełni zrozumiałe, wszak brak znajomości Internetu czyni z człowieka analfabetę wtórnego. Rzecz jasna nie należy przesadzać i nie można całego dnia spędzać przez komputerem. Jednak tutaj też pojawia się pytanie: czy jeden laptop na całą rodzinę wystarczy? Czas poznać sensową odpowiedź.

Gdy życie zaskakuje...pandemią

Chyba nikogo nie trzeba przekonywać, że życie rzeczywiście potrafi zaskakiwać i to nie zawsze tak jak człowiek sobie by tego życzył. Dwa lata temu zostaliśmy wszyscy zaskoczeni pandemią koronawirusa. Cóż, zmiany, jakie zaszły wtedy były bardzo duże. Ale my skupimy się na zmianach związanych z pracą i nauką zdalną. Takie rozwiązanie rzeczywiście było sensowne, gdyż pozwalało ograniczyć ilość zakażeń, co biorąc pod uwagę fakt, że Polacy nie byli najlepiej nastawieni do maseczek przynosiło całkiem dobre efekty. Ale z drugiej strony pojawił się problem z brakiem komputerów. W sumie są rodziny, gdzie jeden laptop przypada na jednego członka rodziny, ale są też takie, gdzie jeden komputer przypada na całą rodzinę i w tym drugim przypadku najczęściej nie wynika to z faktu, że rodziców nie stać na sprzęt, lecz raczej z tego, iż komputer i Internet traktowane są jako „zło”. Niestety zabranianie dzieciom korzystania z sieci czyni z nich osoby nieprzystosowane do życia we współczesnym świecie. Oczywiście nie oznacza to wcale, że dziecko powinno korzystać z sieci przez kilka godzin dziennie, ale zabranianie mu tego całkowicie uwstecznia je. W czasie pandemii takie dzieci miały duży problem z przystosowaniem się do lekcji online, co dodatkowo niosło za sobą kolejne problemy. Nie wspominając już, że rodziny, gdzie dzieci jest kilkoro, a laptop jeden nie były w stanie tak zorganizować czasu, by każde dziecko mogło korzystać z komputera i przez to uczestniczyć w zajęciach. A jeżeli jeszcze do tego rodzice pracowali online to już nie było innego wyjścia, jak udać się na zakupy po sprzęt.

A gdy sprzęt się psuje…

Życie potrafi nie tylko zaskakiwać pandemią, ale też awarią sprzętu. Wystarczy tyko chwila nieuwagi i już na laptopie ląduje kawa czy herbata. Cóż, takie sytuacje nie są rzadkością, a wręcz są codziennością. I niestety wtedy okazuje się najczęściej, że każdy członek rodziny ma coś do zrobienia właśnie na komputerze. I jeżeli posiadacie tylko jeden sprzęt, to znowu pojawia się problem. A przecież nie każdego stać, by zakupić sprzęt na już i wydać kilka tysięcy. Oczywiście nie zawsze naprawa laptopów w Białymstoku, Warszawie czy Rybniku trwa krótko, wszak może przecież się okazać, że awaria była na tyle poważna, że jej usuwanie potrwa kilka dni, albo i tydzień. Dlatego jak widzicie również z tego powodu jeden laptop nie wystarczy. W końcu nie zawsze oferowany jest sprzęt zastępczy.

O prywatności słów kilka

Oczywiście są też bardziej kuriozalne argumenty, które przemawiają za tym, że posiadanie jednego laptopa na całą rodzinę nie jest dobrym rozwiązaniem. Otóż tym kuriozalnym argumentem jest „prywatność”. W końcu każdy ma do niej prawo i jednocześnie ma prawo przechowywać w plikach to, na co ma ochotę – rzecz jasna pod warunkiem że jest to legalne. Oznacza to, że nie chcecie by wszystko, co macie zapisane w plikach, było dostępne choćby dla Waszych dzieci i odwrotnie, bo one także mają prawo mieć swoje sprawy. Zatem dla dobra Was wszystkich powinniście pamiętać, że posiadanie jednego laptopa zupełnie nie wystarczy.

Aby nie było kłótni

Często bywa tak, że w tym samym momencie wszyscy członkowie rodziny mają coś ważnego do zrobienia na komputerze i nikt nie chce ustąpić, wszak każdy uważa, że jego sprawa jest najważniejsza. A potem już tylko chwila i dochodzi do kłótni. Rodzice często uważają, że mają prawo korzystać z komputera pierwsi, a dzieci nie koniecznie chcą się z ich podejściem zgodzić. A efekt przez to jeden, czyli kłótnia. A wcale tak nie musi być, bo przecież wystarczy tylko posiadanie większej ilości sprzętów.




Społeczność

Newsletter

Reklama



 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat