Często zdarza się, że kosmetyki do makijażu są po prostu źle dobrane albo skóra nie jest odpowiednio pielęgnowana. Jednak na wszystko można znaleźć sposób, a wiek nie sprawia, iż musisz zrezygnować z malowania. Oto najczęściej popełniane błędy w makijażu.
Najpopularniejszym błędem jest wybór nieodpowiedniego podkładu, który zwykle jest zbyt ciemny. Ważne, aby podkład idealnie wtapiał się w naturalny kolor skóry, a twarz nie ,,odcinała się” od szyi. Pamiętaj, że testowanie podkładu na dłoni to nie jest dobry pomysł – twarz ma zupełnie inny odcień niż dłoń!
Kolejnym błędem jest nałożenie zbyt ciężkich podkładów bądź zbyt dużej ich warstwy, chcąc ukryć zmarszczki. Pamiętaj, że makijaż to nie wszystko – poza tym warto postawić na ćwiczenia i automasaże twarzy, a także odpowiednie kosmetyki, aby ujędrnić, nawilżyć i rozjaśnić cerę. Jeśli wybierasz podkład, dobrze, aby był on lekki i delikatnie rozświetlający. Wówczas twoja cera będzie piękna i promienista.
Z przyzwyczajenia dojrzałe kobiety często sięgają po mocne kolory szminek i tylko ich używają do makijażu ust. Pamiętaj, aby dobrać kolor szminki do swojej urody – nie każdemu pasuje krwista czerwień lub mocny burgund! Ważnym elementem jest również skorzystanie z konturówki, dzięki której możesz nadać swoim ustom pełny, wciąż naturalny kształt. Kolor konturówki musi być idealnie skomponowany z kolorem szminki!
Jeśli jesteś fanką oczu podkreślonych kredką, nie musisz z niej rezygnować, jednak zadbaj o to, aby makijaż otwierał oko, kreska nie była zbyt gruba, a rzęsy dobrze wytuszowane i wydłużone za pomocą zalotki.
Pamiętaj również, aby nie pomijać podkreślania brwi w swoim makijażu. To one nadają wyrazistość twarzy. Delikatnie pomalowane pomadą lub cieniami będą idealnym wykończeniem naturalnego makijażu. Brwi powinny mieć naturalny kształt – zbyt cienka linia dodaje lat.
Zrezygnuj z chłodnych tonów. Niepotrzebnie podkreślą one matową skórę, sprawiając, iż będziesz wyglądać na starszą i zmęczoną. Zamiast tego użyj ciepłych brązów i delikatnego blasku rozświetlacza.
Ilona Podsiadła
(ilona.podsiadla@dlalejdis.pl)
Fot. freepik.com