„Kochanica króla Jeanne du Barry” w kinach od 25 sierpnia

Premiera kinowa filmu „Kochanica króla Jeanne du Barry”. Zachwycający film z Johnnym Deppem i Maïwenn
Opowieść o namiętności, skandalu i władzy. Przedstawiamy dwa plakaty promujące „Kochanicę króla Jeanne du Barry” – zachwycający wizualnie, pieczołowicie odtwarzający detale pałacowego życia film, który otwierał tegoroczny festiwal w Cannes. W rolach głównych gwiazdorska obsada: Maïwenn oraz powracający na wielki ekran Johnny Depp. „Kochanica króla Jeanne du Barry” w kinach od 25 sierpnia.

„Kochanica króla Jeanne du Barry”, która otworzyła ostatni festiwal w Cannes, to jeden z najdroższych, ale i najgorętszych francuskich filmów roku. W tej kostiumowej superprodukcji, nakręconej we wnętrzach i plenerach Wersalu, w wielkim stylu na ekran powraca Johnny Depp w roli Ludwika XV. Znany z serii „Piraci z Karaibów” oraz takich filmów jak „Marzyciel” czy „Czekolada”, Depp tworzy jedną z najbardziej przejmujących i wyrazistych ról w swojej karierze. Partneruje mu wcielająca się w postać tytułowej kochanicy aktorka i reżyserka Maïwenn. Pełna wizualnego przepychu, pieszcząca oczy „Kochanica króla” to opowieść o sztuce uwodzenia, dworskim skandalu i pełnej przeszkód drodze na szczyt. Oraz o kobiecie, która wbrew pochodzeniu i otaczającym ją wrogom ośmiela się sięgnąć po władzę i miłość.

Oparta na faktach historia kochanki francuskiego króla przedstawia losy Jeanne Vaubernier, młodej, ambitnej kobiety z nizin społecznych, która śmiało używa swojej inteligencji i urody, by wspinać się po szczeblach dworskiej hierarchii. Droga z paryskiej ulicy na Wersal wiedzie przez liczne upokorzenia, przeszkody, groźby i intrygi. „Kochanica króla Jeanne du Barry” podąża więc za bohaterką przez dramat obyczajowy, satyrę na elity i komedię dworskich pomyłek, nie waha się też sięgać po najdotkliwsze w Wersalu narzędzie towarzyskiej zbrodni: ostrą jak gilotyna ironię.

Zachwycający kostiumami, pieczołowicie odtwarzający detale pałacowego życia film w reżyserii Maïwenn ożywia ducha epoki, do sztywnej dworskiej etykiety wnosząc, wraz z Jeanne, energię buntu i powiew wolności. Chociaż dziś nie dusimy się w gorsetach i pudrowanych perukach, niewidzialny sznur oczekiwań społecznych wciąż nas krępuje. Bezczelna, odważna Jeanne uczy nas, jak łamać zasady, pozostając wierną sobie.

Fot. Gutek Film
Informacja prasowa




Społeczność

Newsletter

Reklama



 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat