Kompleksy w sypialni

Pozbądź się kompleksów w sypialni.
Kompleksy dotyczące własnego ciała są prawdziwą zmorą! Przeszkadzają nam w wielu życiowych sytuacjach. Szczególnie w sypialni.

A już zwłaszcza podczas miłosnych uniesień z niedawno poznanym partnerem. Tak, seks na początku związku jest cudowny: pełen ciekawości, świeżości, nienasycenia- ma urok nowości, jest przygodą. Ale pojawia się jedno małe „ale” jeszcze się przed nim wstydzisz swojego ciała. Kiedyś będziesz musiała ten wstyd przełamać (zresztą najprawdopodobniej on sam z siebie ustąpi), ale nie musisz tego robić na siłę, wbrew sobie.

Jak więc sprawić, żeby niedoskonałości twojego ciała nie psuły waszych miłosnych igraszek? To proste: zamaskuj je! Jak? Przy pomocy odpowiednio dobranego stroju:

  • Maskowanie okrągłego brzuszka. Gorset? To niekoniecznie dobry pomysł. Owszem, jeśli się odpowiednio mocno zasznurujesz, będziesz mieć talię osy, ale też będzie ci strasznie niewygodnie. Zamiast gorsetu rekomenduję krótkie, seksowne haleczki/koszulki nocne. Przeźroczyste, koronkowe, satynowe- są diabelnie seksowne, a przy tym pomagają ukryć nieestetyczne fałdki na brzuchu.
  • Niezbyt ładne nogi. Tutaj pomogą pończochy. Jeżeli wybierzesz samonośne zadbaj żeby były idealnie dopasowane- jeżeli będą wrzynać się w górną część twoich ud będziesz czuła dyskomfort, a i efekt wizualny nie będzie oszałamiający. A może zaszalejesz i włożysz klasyczne pończochy i pas? Twój partner na pewno będzie zachwycony!
  • Mały lub obwisły biust. Rozwiązaniem jest oczywiście uprawianie seksu w staniku. Z tym, że nie jest to idealne wyjście: po pierwsze, twój partner może być nim rozczarowany, po drugie, jeżeli nie będzie miał swobodnego dostępu do twoich piersi, ominie cię mnóstwo przyjemności płynącej z pieszczot w tej wrażliwej okolicy ciała... Zamiast więc wkładać do sypialni standardowy push-up, lepiej wybierz biustonosz z linii bielizny erotycznej- taki który uniesie i wymodeluje twój biust, ale nie będzie zasłaniał sutków.


Oprócz maskujących i modelujących ubrań możesz też postawić na uprawianie miłości przy zgaszonym świetle. Wbrew pozorom seks w ciemnościach wcale nie jest dla cnotliwych i nie musi być nudny! Kiedy niewiele widzimy wyostrzają się nasze pozostałe zmysły: słuch, dotyk, smak... a poza tym mamy wtedy większe pole dla wyobraźni.

Ale pamiętaj też, że ukrywanie niedoskonałości swojego ciała przed partnerem to tylko tymczasowe rozwiązanie. Powinnaś przede wszystkim pracować nad tym, żeby pozbyć się swoich kompleksów i przestać się wstydzić swojego ciała! Im szybciej ci się to uda, tym szybciej będziesz mogła w pełni cieszyć się miłosnymi zbliżeniami.

Katarzyna Lewcun
(katarzyna.lewcun@dlalejdis.pl)

Fot. pixabay.com




Społeczność

Newsletter

Reklama



 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat