Koniczyna łąkowa, zwana również koniczyną czerwoną, to powszechnie występująca roślina na terenie Europy, środkowej Azji oraz w północnej Afryce. Zaliczana jest a do rodziny bobowatych i kwitnie od kwietnia do końca maja. Koniczynę charakteryzują zielone liście w kształcie serca oraz kwiaty w kolorze jasnopurpurowym. Chociaż koniczyna przez większość z nas uznawana jest za chwast w rzeczywistości, ma niezwykłe właściwości lecznicze, które doceniły również koncerny farmaceutyczne.
Właściwości prozdrowotne koniczyny powinny docenić przede wszystkim płeć piękna, ponieważ roślina ta ma zbawienny wpływ na kobiece dolegliwości. Przede wszystkim wspomaga regulację układu hormonalnego, a zawarte w niej substancje regulują miesiączkę. Co więcej, koniczyna pozwala zredukować objawy napięcia przedmiesiączkowego oraz tego towarzyszącego menopauzie. Znajdujące się w niej izoflawonoidy (bo to im zawdzięczamy to działanie), nie tylko pozwalają się pozbyć uderzeń gorąca, ale dodatkowo uspokajają i wyciszają nasz organizm, dzięki czemu stajemy się spokojniejsze, bardziej odprężone i lepiej śpimy. A dobry sen jest podstawą dobrego samopoczucia.
Infekcje pochwy to niezwykle uciążliwa i niekomfortowa kobieca dolegliwość. Upławy, świąd i pieczenie to tylko część objawów. Jeśli właśnie dopadła nas taka infekcja, możemy sobie pomóc stosując koniczynę. W zależności od stopnia nasilenia infekcji, można zastosować kąpiel z koniczyny albo wykonać irygację wykorzystując wcześniej przygotowany napar. Trzeba jednak wiedzieć, że roślina ta przyniesie jedynie chwilową ulgę. Pozwoli pozbyć się nieprzyjemnych objawów, jednak całkowicie nie wyleczy infekcji.
Ta roślina, która uważana jest za chwast, pomaga także zwalczyć wszelkie dolegliwości skórne. Stosowana zewnętrznie potrafi złagodzić świąd i pieczenie. Co więcej, zioło to przynosi ulgę w przypadku poparzeń pierwszego stopnia i ropni skórnych. Natomiast rozgniecione kwiaty koniczyny pozwalają ukoić ból po ukąszeniach komarów.
Koniczynę można wykorzystywać również do złagodzenia bólu reumatycznego. Zawarte w niej olejki eteryczne przenikają przez skórę, przynosząc ulgę w bólu, a łącząc ją z ziołami o działaniu przeciwzapalnym szybko zapomniemy o nieprzyjemnych objawach reumatyzmu.
Klaudia Kwiatkowska
(klaudia.kwiatkowska@dlalejdis.pl)
Fot. freepik.com