Kot w domu – co warto wiedzieć?

Koty mają tylu zwolenników co przeciwników, którym kojarzą się z egocentrycznymi stworzeniami, będącymi dawniej na usługach czarownic, wszak każda wiedźma miała swego mruczka, a nawet Gargamel pokusił się o Klakiera. Stereotypy dotyczące antypsiej rasy bywają jednak błędne, choć faktycznie w przeciwieństwie do psa, kot machający ogonem nie wróży nic dobrego. Za to kontakt z samym kotem i owszem. Stąd felinoterapia, którą stosuję się między innymi u osób niepełnosprawnych fizycznie, psychicznie lub starszych.

Mruczący przyjaciel
Nim zdecydujemy się na posiadanie kota, lepiej upewnić się, że nie jesteśmy uczuleni i rozpatrzyć wszystkie za i przeciw. Opieka nad żywym stworzeniem to duża odpowiedzialność. Jeżeli chcemy podarować go dziecku, również musimy być pewni, że podoła obowiązkom, jakie spoczywają na właścicielu. Kot, którego przynosimy do domu będzie musiał wiele się nauczyć, a biorąc pod uwagę nieugięty charakter niektórych osobników, należy uzbroić się w cierpliwość. Mruczki bardzo tęsknią za opiekunami, a raz zawiedzione nie szybko potrafią zaufać powtórnie. Jednak przy odrobinie miłości, pokarmu i swobody stają się idealnymi kompanami.

Gdzie kupić kota?
Zwierzęta można kupić w hodowli lub zabrać ze schroniska. Jedne z najpopularniejszych ras kotów to : kot pospolity, kot rosyjski niebieski, kot syjamski, pers jednolity, kot syberyjski, kot brytyjski krótkowłosy i sfinks. Przy wyborze rasowego zwierzaka z hodowli, należy pamiętać, że wymagana jest często specjalistyczna opieka. Jeżeli decydujemy się na adopcję, to kandydatów możemy szukać na wielu stronach internetowych, a także w pobliskich schroniskach.  Adoptując dorosłego osobnika, musimy pamiętać, że już raz zawiódł się na człowieku. Jego maniery mogą też odstępować od tych, których wymagamy. Jednak przy odrobinie cierpliwości i uczucia można naprowadzić kota na prostą oraz sprawić, że znów zaufa i pokocha.

Wyprawka dla kota
Jeżeli dokładnie przemyśleliśmy swoją decyzję i chcemy posiadać kota, to powinniśmy zaopatrzyć się w kilka niezbędnych rzeczy takich jak : dwie miseczki- jedna na pokarm, druga na wodę (należy pamiętać, że kotu nie podaję się mleka krowy, gdyż nie trawi on zawartej w nim laktozy), kuwetę, żwirek i łopatkę. W przyszłości może przydać się również drapak. Milusiński powinien odbyć wizytę u weterynarza, który go przebada, zaszczepi i odrobaczy.  Pierwsze szczepienie wykonuje się, gdy kot osiąga 8-12 tygodni.

Na co uważać?
Dom dla kota jest wyspą pełną tajemnic, warto zadbać by nie stała mu się krzywda. Balkon powinien być zamknięty lub odpowiednio przystosowany, można np. zabezpieczyć go siatką. Wszystkie rośliny trujące, środki chemiczne, leki czy kable powinny być w miejscu, do którego kot nie ma dostępu. Nim zamkniemy piekarnik, lodówkę czy nawet toaletę, musimy sprawdzić czy ciekawski milusiński w magiczny sposób się tam nie znalazł. Obecność drapaka jest konieczna, jeśli chcemy, by tapicerka nie odczuła kocich pazurów. Wystarczy nauczyć kota, że wolno mu ostrzyć je tylko w jednym miejscu. Kot potrafi zaadoptować się do różnych warunków życia, dlatego odnajdzie swoje miejsce zarówno w maleńkiej kawalerce, jak i w wielkiej rezydencji z ogrodem.

Wychowanie kota
Futrzaka można nauczyć wielu rzeczy, jednak nie można go do niczego przymuszać. Podopieczny nauczy się reagować na imię, jeżeli będzie je wystarczająco często słyszał. Wbrew stereotypom koty nie są samotnikami! Uwielbiają towarzystwo ludzi i innych zwierząt. Nie jest też prawdą, iż ich największymi wrogami są psy. Kocięta wychowywane od małego z psami traktują je jak członków swojej rodziny. Większy problem sprawiają im chomiki i inne gryzonie czy rybki. Mruczki kochają wskakiwać na parapety, komody, szafki itp. Warto sprawdzić, czy nic cennego nie znajduję się w pozycji gotowej do strącenia. Na ogół trudno oduczyć je od przesiadywania na okiennym parapecie. Jeżeli jednak coś nie podoba nam się w zachowaniu pupila i nie możemy go oduczyć (choć większość kotów reaguje na podniesienie głosu), przydatny bywa spryskiwacz z wodą i kilkoma kroplami cytryny (koty nie lubią jej zapachu). Musimy pamiętać, że karzemy po przyłapaniu na gorącym uczynku, zwierzę musi wiedzieć za co spotyka je coś nieprzyjemnego. Nie należy bić, zamiast tego można użyć spryskiwacza. Pozytywny skutek przynosi również zapach cytrusów w miejscu, do którego nie chcemy, by podopieczny się zbliżał.

Kot, choć chodzi własnymi drogami, za opiekę i czułość odpłaci się ogromnymi pokładami wdzięczności i miłości. Fakt, będziemy potrzebować do opieki nad nim wiele cierpliwości, ale trzymanie mruczącego przyjaciela na kolanach i głaskanie jego miękkiego futra czy kocie całusy szorstkim językiem, są najlepszym wynagrodzeniem, jakie może nas spotkać.

Joanna Małysiak
(joanna.malysiak@dlalejdis.pl)