Między mini a maxi

Długość midi nieprzypadkowo od lat zajmuje ważne miejsce w świecie mody. Sięgająca między kolano a połowę łydki, jest złotym środkiem między zmysłową mini a elegancką maxi. Takie sukienki i spódnice są nie tylko niezwykle kobiece, ale też bardzo wygodne w porównaniu do pozostałych krojów. To właśnie dlatego coraz częściej sięgają po nie zarówno miłośniczki klasyki, jak i fanki codziennego, miejskiego stylu. 

Między swobodą a szykiem
– Długość do połowy łydki to idealny wybór dla kobiet, które szukają kompromisu między komfortem a elegancją. Jest ponadczasowa i bardzo plastyczna stylizacyjnie. Świetnie sprawdza się o każdej porze roku i na każdą okazję – do biura, na spotkanie z przyjaciółmi, spacer czy też rodzinną uroczystość. Pozwala czuć się swobodnie, niezależnie od sytuacji, jednocześnie pięknie eksponując kształty. Co ważne, fason ten pasuje zarówno wysokim, jak i niższym kobietom, a kluczem do sukcesu są odpowiednio dobrany krój i dodatki – tłumaczy stylistka związana z marką KiK.

Dużym atutem długości midi jest łatwość tworzenia różnorodnych zestawień. Spódnice plisowane, trapezowe czy ołówkowe pozwalają bawić się proporcjami sylwetki, a sukienki z rozkloszowanym dołem pięknie układają się w ruchu, dodając lookowi lekkości i romantyzmu. To również doskonała baza do eksperymentów z wzorami i kolorami, szczególnie latem, gdy królują kwiatowe printy oraz zarówno wyraziste, jak i te bardziej pastelowe barwy.

Jak dobrać midi do sylwetki?
Choć długość midi pasuje niemal każdej kobiecie, warto znać kilka zasad, które pomogą w pełni wykorzystać jej potencjał. 

– Kobiety niższego wzrostu mogą postawić na fasony z wysokim stanem oraz modele w jednolitym kolorze, co optycznie wydłuży nogi. Z kolei panie o figurze klepsydry będą świetnie wyglądały w krojach podkreślających talię – na przykład sukienkach z paskiem lub spódnicach z dopasowaną górą i rozkloszowanym dołem – podpowiada ekspertka KiK. Wybierając długość do połowy łydki, warto pamiętać, że gdy materiał kończy się w jej najszerszym miejscu, nogi mogą wydać się optycznie skrócone. Lepiej jest celować w długość nieco powyżej lub poniżej tej linii – taki trik bardzo korzystnie wpływa na całą sylwetkę – radzi.

Warto też pamiętać o doborze materiału – lżejsze tkaniny, takie jak bawełna, len czy szyfon, sprawdzą się na co dzień i podczas upałów, natomiast cięższe, bardziej strukturalne tkaniny mogą dodać sylwetce charakteru i będą dobrym wyborem na wieczór lub chłodniejsze dni.

Kobiecość, wygoda i moc detali
Jedną z największych zalet sukienek i spódnic midi jest ich wszechstronność. W wersji casualowej doskonale wyglądają zestawione z T-shirtem, sneakersami i jeansową kurtką. Stylizacje w klimacie boho? Wystarczy dodać oversize’owy sweter i sandały na płaskiej podeszwie. Z kolei w bardziej eleganckiej odsłonie modele do połowy łydki świetnie prezentują się z koszulą, paskiem podkreślającym talię, klasycznymi szpilkami czy botkami na słupku. Można postawić również na warstwy i dobrać na przykład buntowniczą ramoneskę lub też biznesową marynarkę. Jako alternatywa do kolorowego looku, ciekawą opcją może być dodatkowa warstwa w tym samym odcieniu co sukienka lub spódnica, która pozwoli stworzyć nowoczesną, monochromatyczną stylizację. 

Hitem są także dopasowane komplety: dolna cześć wraz z topem z tego samego materiału tworzą modny look, który przyciąga wzrok i wydłuża sylwetkę. Nie zapomnij też o dodatkach takich jak: paski, biżuteria w klimacie vintage  czy torebki w intensywnych kolorach. To właśnie detale często decydują o charakterze całości.

Sukienki i spódnice midi to nie tylko modowy kompromis – to połączenie wygody, dobrego gustu i uniwersalności, na każdą sylwetkę i okazję. Odważ się eksperymentować, łącz trendy z klasyką i baw się modą w stylu midi!

Fot. KiK Textil
Informacja prasowa