Obrzydliwe tradycje ślubne

Obrzydliwe tradycje ślubne na świecie.
Co kraj to obyczaj. Może dla niektórych polskie tradycje ślubne mogą kogoś dziwić i być niezrozumiałe.

Mimo wszystko, nasze rodzime zwyczaje dotyczące ślubów są przyjemne zarówno dla młodej pary, jak i zaproszonych gości. Jednak na świecie bywa zupełnie inaczej. To, co narzeczeni muszą przejść przed zawarciem związku małżeńskiego przyprawia o dreszcze i obrzydza.

Oto kilka obrzydliwych tradycji ślubnych na świecie:

Szkocja
Niby cywilizowany kraj, a jednak dziwne zwyczaje nadal są tam praktykowane. W niektórych małych miejscowościach nadal obowiązuje zwyczaj oblewania nieczystościami panny młodej! Wszystko, co jest paskudne i wywołuje odruch wymiotny: zjełczałe jaja, błoto, nadgniłe resztki jedzenia, odpady lądują na ciele młodej mężatki. Potem tak „udekorowana” cuchnąca mazią kobieta jest przeganiana po całej wiosce. Po co to wszystko? W ten właśnie sposób pokazuje, że jest w stanie wytrzymać wiele dla swojego wybranka…

Borneo
W społeczności Tidong z Borneo istnieje zwyczaj, w którym to przyszli małżonkowie przez trzy dni mają zakaz… korzystania z toalety! Przez ten czas muszą siedzieć w domu i spędzać razem czas... starając się nie myśleć, o tym, że chce mają potrzebę.

Kenia
Również przyszłe panny młode w Masajskiej wiosce nie mają łatwego życia. Zanim pan młody zabierze swoją żonę do domu, jej ojciec spluwa na jej twarz i piersi. Nie jest to oznaką tego, że jest zły, ale dlatego, że dobrze życzy swojej latorośli.

Chiny
Panowie z małej społeczności Yugur w Chinach praktykują niebezpieczny zwyczaj przedślubny. Przed ceremonią narzeczony strzela do swojej ukochanej… z łuku. Co prawda strzały nie mają grotów, ale mimo to krwiaki i otarcia kiepsko wyglądają w zestawieniu z suknią ślubną.

Polinezja Francuska
Tamtejszy zwyczaj nie jest przyjemny dla gości weselnych. Na wyspach Maruesas po ślubie goście kładą się na ziemi, twarzą w dół, zaś świeżo upieczone małżeństwo przechodzi po nich jak po dywanie z ludzi.

Klaudia Kwiatkowska
(klaudia.kwiatkowska@dlalejdis.pl)

Fot. pixabay.com




Społeczność

Newsletter

Reklama



 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat