Od ponad trzech dekad marka Patrizia Aryton konsekwentnie udowadnia, że płaszcz to coś więcej niż okrycie wierzchnie. To symbol klasy, świadomego wyboru i rzemieślniczego kunsztu. Polska marka od początku swojej działalności specjalizuje się w projektowaniu i produkcji wysokiej jakości płaszczy. Projekty powstają z pełnym poszanowaniem tradycji rzemieślniczej. Takie samo podejście do pracy twórczej ma bohaterka kampanii Maja Ostaszewska. Jej kunszt aktorski obejmuje nie tylko talent, ale też ciągły rozwój, doskonalenie technik, dzięki którym tworzy niezapomniane role. Uwielbia zarówno pracę na planach filmowych, jak i na deskach teatru, gdzie różne stylizacje pomagają wcielić się w daną postać. Gdy gasną światła reflektorów skupia się na sobie i celebruje naturalność. Zależy jej na harmonii z otoczeniem, a swoją autentyczność podkreśla stylem nie do podrobienia. Wyrazistość aktorki idealnie łączy się z ponadczasowymi projektami, które proponuje Patrizia Aryton.
Kolekcja na sezon jesień-zima 2025 to manifest współczesnej kobiecości – pewnej siebie, naturalnej, ceniącej jakość i szczerość. Ta wizja kobiety połączyła polską markę z aktorką Mają Ostaszewską, która świadomie wciela w życie ideę ponadczasowej elegancji i siły prostoty. Taka filozofia jest bliska firmie Patrizia Aryton, a w projektach nie chodzi o chwilowe trendy, lecz o klasykę, która trwa. To ubrania, które budują styl, a nie tylko garderobę.
Fascynacja płaszczami Mai Ostaszewskiej zaczęła się od sesji zdjęciowej, podczas której jedna ze stylizacji była zbudowana na kultowym produkcie Patrizia Aryton. Czarny, miękki, otulający takie słowa pojawiły się po wykonaniu zdjęć. Ten ponadczasowy kolor w trzeciej odsłonie projektu nabiera dwóch twarzy: eleganckiej i codziennej, pokazując, że prostota może być wyrazista i różnorodna. Przed obiektywem Mateusza Stankiewicza aktorka prezentuje dwa modele płaszczy. Oba łączy perfekcyjne krawiectwo i dbałość o najdrobniejszy detal – a różni charakter i styl. Pierwszy z nich to dwurzędowy wełniany płaszcz z domieszką jedwabiu i kaszmiru. Luźny fason z paskiem w talii pozwala na różne sposoby stylizacji – od klasycznej elegancji po nonszalanckie otulenie sylwetki. Projekt wyróżniają raglanowe rękawy, klasyczny kołnierz oraz ozdobny tył z wykończeniem przypominającym krótką pelerynę. Całość uszyta jest na podszewce z ozdobnym pipingiem, charakterystycznym dla kolekcji marki. W połączeniu z beżowymi zamszowymi kozakami na obcasie tworzy stylizację pełną harmonii i szyku. Drugi model to płaszcz o prostej, maxi formie, uszyty z miękkiej kaszmirowej tkaniny. Wyposażony w pasek w talii i kaptur, zapewnia komfort i swobodę noszenia. Rozcięcia po bokach dodają lekkości, a staranne wykończenia – stebnowanie, piping i lamowanie od środka – podkreślają kunszt wykonania. Stylizacja - uzupełniona czarnymi półbutami typu monk z klamrami oraz pojemną torbą z miękkiej skóry w odcieniu oberżyny - nabiera miejskiego, współczesnego charakteru. Oba modele są wygodne i funkcjonalne co wielokrotnie podczas zakupów komplementują Klientki Patrizia Aryton. Rozmowy z nimi są jednym z ważnych aspektów podczas tworzenia kolekcji.
Głównym fundamentem Patrizia Aryton są płaszcze, ale warto pamiętać również o garniturach, które uzupełniają kolekcje w każdym sezonie. Te elementy garderoby łączy to samo przesłanie o niezależności, podkreśleniu charakteru oraz sile. Wystylizowane razem są wyrazem profesjonalizmu i esencji klasyki. Zestaw, który zaprezentowany jest na Mai Ostaszewskiej idealnie łączy się z czarnymi modelami płaszczy.
Żakiet o delikatnie taliowanym kroju, na pełnej podszewce, z dwurzędowym zapięciem, kołnierzem z filcem i haftem od spodu oraz ozdobnym pipingiem, został uszyty z mieszanki wełny jagnięcej, lnu i kaszmiru. W zestawie ze spodniami o szerokim kroju i brązowymi czółenkami tworzy klasyczny, a zarazem współczesny look – idealny zarówno do biura, jak i na wieczorne wyjście. Wszystkie projekty są minimalistyczne, ale pełne subtelnych detali, które ujawniają się dopiero z bliska.
Zobacz video Patrizia Aryton x Maja Ostaszewska JZ25 part 3
Współpraca Patrizia Aryton i Mai Ostaszewskiej to kolejny rozdział w historii marki, który łączy świadomą modę, najwyższą jakość i nieprzemijającą elegancję. To opowieść o kobiecie, która zna swoją wartość i wybiera klasykę, bo wie, że prawdziwe piękno nie potrzebuje ostentacji. W czasach, gdy moda często ulega chwilowym trendom, Patrizia Aryton pozostaje wierna idei ubrań, które trwają – zarówno w sensie fizycznym, jak i estetycznym.
Zdjęcia: Mateusz Stankiewicz
Stylizacje: Iga Kowalska
Make-up: Sylwia Rakowska
Włosy: Daniel Gryszke
DOP: Zuza Trykow
Produkcja: Feed Me Lab.
Agent: Tomek Kolarski
Public Relations: Bartłomiej Pałubicki Rebell Concept
Miejsce realizacji: Muzeum Historii Polski
Fot. Mateusz Stankiewicz
Informacja prasowa