W Posłowiu pisze Jadwiga Staniszkis:
...Opisywany przez Jasienicę anarchizujący system rządzenia XVI- i XVII-wiecznej Polski opierał się na wadliwej konceptualizacji porządku. Brakowało abstrakcyjnej idei państwa: to ostatnie sprowadzano do klientelistycznych związków i lojalności wobec osób. Ten brak wyczucia formy sprzyjał niezauważanemu przesuwaniu ośrodka władzy poza właściwe, ustrojowe instytucje państwa.
...Sytuacja pogarszała się wraz z kontrreformacją, bo zasada „słuszności" wypierała zasadę legalizmu. Zinstytucjonalizowano wręcz brak zaufania do procedur (formuła „sejmu niedokonanego" wyrażająca konflikt między sejmem a rządem). Nie istniały za to instytucje czuwające nad interesem całości, choćby w sferze podatkowej czy wojskowej...
Jak zwykle, znakomicie napisany, pełen pasji obraz ostatnich dwustu lat Rzeczpospolitej, przyczyn jej porażek, jej słabości i dezintegracji... I ciągle aktualne przesłanie!