Wywiad z założycielkami marki Novia Blanca

Jak powstała marka NOVIA BLANCA?
Joanna Sirak: Nasza wspólna przygoda zaczęła się od przyjaźni choć nie, właściwie od razu powstał pomysł stworzenia czegoś razem. Ja byłam już od jakiegoś czasu jedną nogą w branży ślubnej - pracowałam przy tworzeniu programu - "Nie mów Pannie Młodej" oraz tworzyłam dodatki ślubne do włosów. Ida pasjonowała się ślubami od dłuższego czasu więc okazało się, że dzielimy zainteresowania. Dodatkowo obie widziałyśmy niszę na polskim rynku ślubnym. Brakowało nam oryginalnych kreacji, biżuterii oraz dodatków. Miałyśmy wrażenie, że większość propozycji jest na przysłowiowe "jedno kopyto". Poszukiwania biżuterii na mój ślub utwierdziły nas w przekonaniu, że brak jest efektownych, niepowtarzalnych dodatków.
Ida Szczecińska: Zaczęłyśmy skromnie, jednak z sezonu na sezon zainteresowanie naszą biżuterią było coraz większe. Okazało się, że nie tylko my odczuwamy "niszę". W połączeniu z pasją i doświadczeniem udało nam się stworzyć coś wyjątkowego.

Jak wygląda Wasza praca?
Ida: Nasza współpraca początkowo przebiegała typowo dla małych firm. Nie miałyśmy ścisłego podziału na to, co należy do obowiązku każdej z nas i działałyśmy bardzo elastycznie. Wraz z rozwojem firmy oraz wyprowadzką jednej z nas na inny kontynent, podział obowiązków stał się konieczny. Ja będąc na miejscu zajmowałam się kontaktem bezpośrednim z klientkami oraz partnerami biznesowymi, bieżącymi sprawami "papierkowymi" oraz nadzorowałam pracę naszego warszawskiego butiku.
Joanna: Ja przez prawie dwa lata pobytu w USA zajmowałam się tematami, które można było ogarnąć zdalnie - profilem firmy na Facebooku, blogiem, odpowiadałam klientkom na pytania zadawane drogą mailową lub za pośrednictwem portali społecznościowych.  Zajmowałam się także współpracą z portalami i blogami z branży. Od kiedy obie jesteśmy w Polsce razem organizujemy sesje zdjęciowe - wszystkie nasze kampanie są od początku do końca naszą koncepcją, a dzięki pracy ze wspaniałymi osobami z branży udaje nam się osiągnąć niesamowite efekty. To pozwala nam wyżyć się artystycznie. Ja dodatkowo zajmuję się makijażem modelek, gdyż wizaż to moja kolejna, oprócz biżuterii, pasja.

Co jest najtrudniejsze w prowadzeniu firmy?
Ida: Najtrudniejsze w prowadzeniu własnej firmy jest to, że mimo iż jest się swoim własnym szefem to zawsze jest się w pracy i zawsze jest coś do zrobienia. Nawet na wakacjach myśli nieustannie krążą wokół firmy. Także odpowiedzialność jaką bierzemy na siebie jest spora. Wszak nasza biżuteria jest nieodłącznym elementem najważniejszego dnia w życiu wielu kobiet, a Panny Młode to bardzo wymagające klientki! Musimy dbać o jakość biżuterii oraz ich zadowolenie. Najprzyjemniejsza jest satysfakcja i miłe słowa, które słyszymy. To napędza do działania. Także aspekt artystyczny naszej pracy jest wspaniały. To od nas zależy, jak będzie wyglądała każda kolekcja i jaki wizerunek panny młodej chcemy zrealizować i przedstawić. Także efekty sesji są bardzo satysfakcjonujące. Możemy nieskromnie powiedzieć, że kształtujemy gusta panien młodych - pokazujemy im nowe trendy i niestandardowe rozwiązania.

Jak dobieracie dodatki?
Joanna: Do każdej klientki podchodzę indywidualnie. Kieruję się nie tylko fasonem, stylem i kolorem wybranej kreacji, ale także urodą Panny Młodej, a nawet jej osobowością. Staram się ją poznać i sprawić, by dokonany przez nas wspólnie wybór był jak najlepszy. Ponieważ zajmuję się wizażem i fryzurą staram się także dowiedzieć jaki jest pomysł na włosy i makijaż. Wszystkie czynniki, które tworzą stylizację są przez nas brane pod uwagę i analizowane tak, aby całość była spójna.

Na co zazwyczaj decydują się Panny Młode?
Ida: Zazwyczaj Panny Młode decydują się na wiszące kolczyki, które są domeną NOVIA BLANCA. Dodatkowo wybierają często pasującą bransoletkę, a w zależności od wybranej fryzury dobierają także ozdobę do włosów. Okazałe kolczyki nigdy nie wyjdą z mody, gdyż jak żaden inny dodatek dodają Pannie Młodej blasku.
Joanna: Wbrew pozorom prywatnie nie nosimy okazałej biżuterii, jednak na szczególne okazję zawsze zakładamy coś z NOVIA BLANCA. Dodatki, nie tylko biżuteria, to dla nas sposób na wyrażenie siebie. Stanowią pewnego rodzaju "kropkę nad i" dla każdej stylizacji wieczorowej. Bez względu na osobowość i upodobania na własnym ślubie każda Panna Młoda chce czuć się pięknie i wyjątkowo - zarówno ta pewna siebie jak i skromna i nieśmiała.

Gdzie szukacie inspiracji?
Ida: Inspiracji szukamy wszędzie. Z zainteresowaniem śledzimy światowe trendy w modzie ślubnej. Na podstawie propozycji projektantów sukien jesteśmy w stanie zaproponować najmodniejsze wzory biżuterii oraz dodatków, które do tych kreacji będą pasować. Inspirujemy się zarówno klasycznym stylem w modzie ślubnej, jak i biżuterią vintage i boho. Staramy się nie zamykać na określone style choć jednocześnie dążymy do tego, aby nasza biżuteria zawsze była elegancka i ponadczasowa.

Jak radzicie sobie z konkurencją?
Joanna: Nie skupiamy się na konkurencji. Robimy to, co kochamy, najlepiej jak potrafimy, a to sprawia, że zawsze jesteśmy krok przed konkurencją. Konkurujemy jakością, podejściem do klienta i całym wizerunkiem naszej marki. Staramy się oferować najlepsze produkty i odpowiednio je prezentować. Dbamy o wizerunek i kontakt z klientem. Konkurencja jest i zawsze będzie, ale póki co to ona się nami inspiruje. Konkurencję obserwujemy z bezpiecznego dystansu- ona uczy nas pokory i daje kopa do działania by NOVIA BLANCA była jeszcze lepsza.

Jakie macie plany rozwoju?
Ida: To tajemnica.... a tak poważnie, to faktycznie w firmie obecnie dużo się dzieje, gdyż planujemy sporo zmian. Tym razem sięgamy już po pomoc profesjonalistów, aby razem przedstawić zupełnie odmienione oblicze naszej marki. Jak zwykle w planach są kolejne sesje oraz wzory biżuterii. Planujemy także rozwój na rynki zagraniczne.

Rozmawiała
Dobrochna Rawicka
(dobrochna.rawicka@dlalejdis.pl)

^{Fot. Materiały prasowe}