Spotykasz wielu mężczyzn, z wieloma się umawiasz, ale z żadnym nie udaje ci się stworzyć związku? Jesteś rozczarowana swoim pechem w prawach sercowych? Już prawie zniechęciłaś się do szukania drugiej połówki? Zaczynasz uważać, że może urodziłaś się „nie do pary” i zostaniesz na zawsze sama?
Powiem ci coś, co ci się nie spodoba: może nie masz żadnego pecha, tylko zwyczajnie sama nie wiesz czego chcesz? Chcesz kochać i być kochaną- ale to trochę za mało konkretne życzenie. Dopóki nie sprecyzujesz swoich oczekiwań wobec potencjalnego partnera będziesz kręcić się w kółko i tracić czas na randki, z których i tak nic nie wyjdzie...
Zastanów się, jakie cechy powinien mieć mężczyzna, z którym chciałabyś się związać. Nie chodzi tu o układanie długiej, szczegółowej listy uwzględniającej jego kolor włosów, budowę ciała, wysokość zarobków i muzyczne upodobania! Chodzi o ogólny zarys, wizję, nakreślenie swoich priorytetów i preferencji. Czy zależy ci na tym, żeby on dawał ci oparcie i poczucie bezpieczeństwa? Chciałabyś żeby się tobą opiekował? Czy może jesteś tak zorganizowaną, silną i przebojową osobą, że opiekuńczy facet raczej by cię drażnił i ograniczał? Uważasz, że przeciwieństwa się przyciągają i uzupełniają, czy jednak stawiasz na podobieństwo charakterów? Wolisz żeby on był gadułą czy milczkiem? Bardziej zależy ci na tym, żeby był zaradny czy wrażliwy? (Zaradność i wrażliwość oczywiście wcale się nie wykluczają! Chodzi tylko o to żebyś przemyślała, które cechy są dla ciebie najważniejsze, które mniej ważne, ale istotne, a które całkowicie zbędne.)
Kim przede wszystkim ma być dla ciebie twój wymarzony mężczyzna: romantycznym kochankiem, najlepszym przyjacielem, kumplem od wygłupów, towarzyszem przygód, pocieszycielem?
Jak chcesz spędzać z nim wasz wolny czas: w domu na kanapie, na koncertach, w podróżach?
Przemyśl to wszystko. A kiedy już będziesz wiedziała, czy szukasz np. spokojnego domatora, czy pełnego temperamentu imprezowicza, przestań umawiać się z mężczyznami, którzy nijak nie pasują do obrazu twojego wybranka jaki wykreowałaś w wyobraźni.
Nie gwarantuję, że pomimo posiadania konkretnych wymagań nie przytrafią ci się sercowe pomyłki- ale na pewno będzie ich mniej niż do tej pory.
Katarzyna Lewcun
(katarzyna.lewcun@dlalejdis.pl)
Fot. pixabay.com