Niech się kręcą!

Nowość Joanna Curls.
Brakuje im elastyczności, lubią się puszyć, bywają szorstkie i naprawdę niesforne, choć z natury są niezwykle delikatne i łamliwe. Włosy kręcone potrafią spędzać sen z powiek. Jak nad nimi zapanować? Prostować, upinać, obcinać? Odpowiednio pielęgnować i wspierać ich unikalny charakter – odpowiadają eksperci z laboratoriów Joanna, których najnowsze dzieło, czyli wyjątkowa linia do włosów kręconych Curls niedawno trafiła na sklepowe półki.

Przyczyną wszystkich problemów z kręconymi włosami, jest ich budowa. W miejscach, w których loki się załamują, łodyga włosa jest cieńsza, a przez to delikatniejsza, bardziej podatna na uszkodzenia i łamliwa. Pofalowana struktura sprawia również, że sztywne, keratynowe łuski włosa w zagięciach nie są w stanie płasko przylegać do trzonu, dlatego włosy kręcone z natury są wysokoporowate, czyli szybko tracą zapasy wilgoci i łatwo chłoną ją z powietrza, przez co się puszą. Jakby tego było mało, pokrywa je cieńsza warstwa sebum niż włosy proste, ponieważ loki nie przylegają do skóry głowy. To wszystko wyjaśnia, dlaczego nieustannie je nawilżasz, a one ciągle są przesuszone. Inna budowa sprawia, że wymagają specjalistycznej pielęgnacji. Właśnie takiej, jak linia Curls od Joanny!

Mówi się, że na pielęgnację i stylizację włosów kręconych trzeba poświęcić dwa razy więcej czasu, niż na dbanie o włosy proste. Ta zasada jest już jednak nieaktualna, ponieważ, jak wynika z badań potwierdzających skuteczność nowej linii Curls, aby uzyskać sprężyste, lśniące i elastyczne loki, wystarczą tylko trzy kroki, czyli odpowiednio dobrany szampon, maska oraz serum.  W formule każdego kosmetyku z nowej gamy Joanny działa CURL COMPLEX, który zawiera aminokwasy ryżowe i drożdżowe oraz bioferment pomidorowy, czyli składniki optymalnie nawilżające i podkreślające loki oraz zwiększając trwałość ich skrętu. Szampon sprawia, że włosy nie puszą się, nie elektryzują, są mocne i elastyczne. Dzięki odżywce zdecydowanie łatwiej się rozczesują, są wzmocnione, bardziej sprężyste i mniej chłoną wilgoć z powietrza. Ostatni etap, czyli  serum, dyscyplinuje włosy, definiuje loki, wygładza, uelastycznia i wzmacnia.

Najlepsze efekty uzyskasz, nie pomijając żadnego z etapów i przestrzegając podstawowych zasad dotyczących pielęgnacji włosów kręconych. Po pierwsze, nie należy myć ich zbyt często, maksymalnie co dwa dni, a optymalnie dwa razy w tygodniu. Podczas mycia i spłukiwania kosmetyków, lepiej unikać zbyt ciepłej wody, która powoduje mocniejsze otwieranie się łusek. Eksperci zalecają rozczesywanie włosów kręconych na mokro, najlepiej drewnianym grzebieniem z szeroko rozstawionymi zębami. Jeśli jest taka możliwość, zrezygnuj z suszarki, a kiedy nie możesz się bez niej obejść, susz włosy z użyciem dyfuzora, pochylając głowę w dół i ugniatając kosmyki dłońmi. Najlepiej podsusz je maksymalnie w siedemdziesięciu procentach i pozostaw do naturalnego wyschnięcia. Na lekko wilgotne lub suche włosy, nałóż serum. I niech się kręcą!

  • Szampon 300 ml – ok. 14 zł
  • Maska 300 g – ok. 17 zł
  • Serum  50 g – ok. 20 zł

Fot. Joanna
Informacja prasowa




Społeczność

Newsletter

Reklama



 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat