Nowy look starych dżinsów

Do swojej dyspozycji mamy różnego rodzaju związki chemiczne, a także przeróżne ozdoby pasmanteryjne. Odrobina wiedzy i fantazji wystarczy, aby na swoich spodniach wyczarować niebanalny wzór lub wykonać modne przetarcia na kolanach. Jedyne co musimy, to iść do sklepu i zaopatrzyć się w niezbędne akcesoria.

Przetarcia, cieniowania – żaden problem!

Potrzebna jest nam tylko albinka z aktywnym chlorem, czyli najprostszy, domowy wybielacz.  Ponieważ właściwości chloru zawartego w wybielaczach są niezwykle silne, dlatego też zanim zaczniemy z nim jakiekolwiek eksperymenty, powinnyśmy przelać go do butelki z rozpylaczem. To pozwoli nam na regulowanie odpowiedniej dawki płynu.

Nasze stare spodnie spryskujemy wybielaczem i prasujemy, aż do uzyskania satysfakcjonującego nas rezultatu. Jeżeli chcemy uzyskać delikatne, subtelne cieniowania, powinnyśmy  delikatnie spryskać tylko wybrane przez nas miejsca. Jeżeli zaś marzą nam się dżinsy w stylu retro – nie należy oszczędzać na wybielaczu, aczkolwiek należy zachować ostrożność, żeby nie zniszczyć tkaniny.

Dżinsy a'la grafitti

Kiedy delikatne przetarcia nam nie wystarczają, możemy spróbować... grafitti na swoich dżinsach. Wystarczą tylko różnokolorowe spraye do ubrań i odrobina talentu, aby na swoich spodniach wyczarować: napis, serce, usta czy podobiznę Elvisa Presleya. Tutaj nasza wyobraźnia może działać bezgranicznie, o ile jej na to pozwolimy.

Koraliki, paciorki, cekiny

Stare dżinsy można na wiele sposobów przyozdobić dostępnymi w pasmanteriach akcesoriami.

Jeżeli chcesz mieć spodnie w stylu retro lub podobne do tych, które nosiły gwiazdy lat 70., powinnaś zdecydować się na śmiały, rzucający się w oczy wzór. Z pomocą przyjdą Ci najprostsze przyrządy, takie jak igła i mulina. Motyl na udzie? Czemu nie! Warto spróbować. Końcówki skrzydeł można ozdobić kolorowymi koralikami, żeby całość nabrała większego wyrazu. Jeżeli nie wierzysz swoim artystycznym umiejętnościom, w sklepach papierniczych dostępne są różnego rodzaju szablony, które z pewnością ułatwią Ci zadanie. Bardzo gustownie wyglądają też różnego rodzaju hafty na nogawkach. Tu kuszącą propozycją wydaje się być pajęcza sieć skonstruowana z lśniących, ozdobnych nitek. Wbrew pozorom jest to jeden z najprostszych wzorów! Po prostu wyszywamy duży sześciokąt, a w nim kolejne, coraz mniejsze. Gdy już to zrobimy, środek najmniejszego z nich łączymy z kątami największego. Wykonany tak wzór z pewnością odmłodzi nasze dżinsy i doda im wiele szyku.

Mniej odważnym można zaproponować wykonanie subtelniejszej ozdoby. Idealnym rozwiązaniem jest bardzo modna kokardka, która zdobi ubrania wielu nowych kolekcji wchodzących do sklepów. Można ją stworzyć z kolorowej tasiemki obszytej drobnymi kamyczkami i przyszyć w dowolnie wybranym miejscu na spodniach. Taki drobiazg najlepiej prezentuje się na kieszeniach lub  tuż przy suwaku. Musimy pamiętać jednak, że do tak przyozdobionych spodni trzeba nosić krótkie topy i bluzki. Tuniki i długie koszulki zabiorą naszym dżinsom cały wdzięk!

Jeżeli jesteśmy posiadaczkami motoru i skórzanej kurtki z łatwością możemy wykonać spodnie, które będą świetnym uzupełnieniem naszego stroju motocyklistki.  Wystarczy całe spodnie obszyć na szwach ćwiekami i gotowe! Alternatywną wersją tego pomysłu (i bardziej elegancką!) są delikatne obszycia kieszeni. Można je ozdobić, wykorzystując przy tym wiele materiałów, takich jak: cekiny, paciorki, skrawki tkanin. Jednak efekt będzie ten sam: totalna odmiana twoich rzekomo bezużytecznych spodni!

Kieszeniowy patchwork

Wykonanie patchworku jest o wiele trudniejsze niż cokolwiek innego, gdyż zszywanie ze sobą kolejnych kawałków materiałów wymaga od nas nie tylko precyzji, a przede wszystkim dobrego gustu. Niestarannie czy źle dobrane strzępki mogą popsuć cały efekt. Dlatego też jeśli nie czujemy się na siłach, aby coś takiego zrobić, oddajmy nasze spodnie do pracowni patchworkowej.

Jeżeli zaś chcemy podjąć się tego wyzwania, to przede wszystkim powinnyśmy zastanowić się, które obszary spodni chcemy ozdobić. Najlepszym rozwiązaniem jest zaszycie tylnych i przednich kieszeni.

Tak wyszyte spodnie z pewnością dodadzą nuty ekstrawagancji każdemu ubiorowi. Można pokusić się też o obszycie nogawek. Jednak musimy pamiętać, że z takimi dżinsami nie wszystkie rzeczy prezentują się dobrze. Długie tuniki i dziewczęce wiązane koszule mogą okazać się skuchą. W takim wypadku najlepiej postawić na styl sportowy lub popularny w ostatnim czasie pop&art. Bluzy z kapturem, koszulki z zabawnymi motywami – to jest to, co powinnyśmy wybrać, aby czuć się komfortowo.

Odwieczna, niezawodna naszywka

Jeżeli zaś (nawet po wielu próbach) okazuje się, że nawet wszycie kolorowej nitki sprawia nam problem, to powinnyśmy iść do pasmanterii i nabyć zwykłą naszywkę. A jest w czym wybierać. Pająki, kwiatki, serca, znaki... Wystarczy tylko minuta, aby nasze spodnie wzbogaciły się o nowy dodatek. Wszystko, co musimy zrobić to zaprasować (lub przyszyć) w dowolnym miejscu. I gotowe!

Jedyne, o czym musimy pamiętać, zanim zaczniemy zabawę w „odnawianie dżinsów” to umiar. Nigdy nie można przesadzać z dodatkami. Natomiast cała reszta zależy już tylko od naszych osobistych upodobań, fantazji i oczywiście ochoty.

Anna Stasiuk
(anna.stasiuk@dlalejdis.pl)

^{Fot. freepik.com}