W literackim świecie możemy spotkać różnego rodzaju książki, począwszy od obyczajowych, których treść sama w sobie nie stanowi zagrożenia dla odbiorcy, po romanse, a nawet erotyki, gdzie znajdziemy sceny zbliżeń między bohaterami, nieprzeznaczone już dla młodszego czytelnika. W takim wypadku dobrym rozwiązaniem jest odpowiednia informacja na okładce, wskazująca na sugerowany wiek odbiorcy.
Niestety sam wygląd książki, a nawet zamieszczony na niej opis mogą być mylące, przez co młodzi odbiorcy zostają wystawieni na ryzyko zetknięcia się z nieodpowiednimi dla nich treściami. Konsekwencje zapoznania się z taką lekturą mogą być naprawdę różne i w dużym stopniu zależą od wrażliwości jednostki, dlatego warto ograniczyć występowanie niepotrzebnych traum i dewiacji. O ile w przypadku treści seksualnych takie zachowanie staje się coraz bardziej popularne, o tyle jeśli chodzi o sceny przemocy nie jest ono już tak często praktykowane. Niestety wiele książek traktuje o rzeczach brutalnych i tak drastycznych, że nie są one wskazane dla czytelników o słabych nerwach. Może dlatego należałoby rozważyć oznaczenia sugerujące nie tylko wiek potencjalnego odbiorcy, ale też i jego preferencje czytelnicze? Decydując się na romans nie każdy chce czytać książkę, w której epatuje się nagością, jak i czytając thriller nie wszyscy pragną narażać się na treści nadmiernie eksponujące przemoc. Czasem niewłaściwa lektura może spowodować nieprzewidziane konsekwencje, które na długo zostawią ślad w świadomości odbiorcy, zrażając go do danego gatunku lub autora. Właściwe oznaczenie książek, na które decyduje się już część wydawnictw, może okazać się w takiej sytuacji bardzo pomocne.
Katarzyna Jabłońska
(katarzyna.jablonska@dlalejdis.pl)
Fot. freepik.com