Pewnie nie raz zastanawiałaś się, czym są produkty superfoods, czy i dlaczego warto po nie sięgnąć oraz gdzie możesz je zdobyć. Mam dla Ciebie dobrą wiadomość – znajdziesz je w swojej kuchni, a latem w ogrodzie – ot tak po prostu!
O produktach superfoods, a właściwie o definicji tego słowa usłyszeliśmy stosunkowo niedawno, jednak moda na te produkty rozpowszechniła się w zaskakująco szybkim tempie. Te wspomagacze rewelacyjnie wzbogacają naszą codzienną dietę, dostarczając naszemu organizmowi niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania witamin i minerałów. Coraz więcej osób sięga po superfoods z przyjemnością, gdyż pomysłów na ich wykorzystanie nie ma końca. Superprodukty to nie tylko od niedawna znane na naszym rynku nasiona chia, spirulina, jagody goi czy proszek z moringi. Uważam, że i my możemy poszczycić się swoimi produktami rodem z Polski i wprowadzić je do naszej codziennej diety.
Świetnym przykładem takiego produktu jest czosnek – już nasze praprababcie wiedziały o jego wspaniałych właściwościach i działaniu przeciwzapalnym i antybakteryjnym. Czosnek to naturalny antybiotyk, którego nie powinno zabraknąć w naszej kuchni w okresie przeziębień i gryp. Siemię lniane dostępne w aptekach, a także w sklepach ze zdrową żywnością to źródło niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczonych i błonnika usprawniającego pracę jelit. Buraki z naszego ogrodu wzmocnią Twój układ krwionośny i obniżą ciśnienie tętnicze krwi, a młody jęczmień podkręci metabolizm i zadba o zgrabną sylwetkę.
Rozejrzyj się, bo superfoods dostępne są na wyciągnięcie ręki i nie trzeba tracić majątku, żeby móc cieszyć się tymi dobrodziejstwami natury.
Emilia Sękowska
(emilia.sekowska@dlalejdis.pl)
Fot. pixabay.com