Smaczne przekąski i dobra zabawa – gwarantowane, o ile będziemy pamiętać o kilku kwestiach.
Wspólne wieczory spędzane przy ognisku były niegdyś stałym punktem wakacyjnych wyjazdów. A dzisiaj? Niezmiennie lubimy urządzać spotkania w plenerze, ale mamy znacznie więcej możliwości dotyczących miejsca i sprzętu, który możemy wykorzystać. Jeśli przygotowywanie jedzenia w plenerze kojarzy Ci się wyłącznie z pieczeniem kiełbaski w ognisku, to zapewniamy – opcji jest dużo, dużo więcej!
Na słodko
– Coraz większą popularnością, szczególnie na dziecięcych przyjęciach, cieszą się maszyny do robienia waty cukrowej. Te współczesne nie są drogie ani bardzo duże, a paczka cukru wystarczy na zrobienie wielu słodkich chmurek. Może nie będą tak puszyste i okrągłe, jak te, które można kupić na deptakach, festynach i innych wydarzeniach, ale w tym przypadku liczy się zabawa i obserwowanie „magii”, która sprawia, że z ziarenek cukru powstaje puchaty kłębuszek – mówi ekspertka, związana z siecią sklepów KiK i dodaje: maszyna do waty cukrowej może przydać się też na spotkaniach dla tych, którzy dzieciństwo mają już dawno za sobą – planując na imprezie samoobsługowy bar, uwzględnijmy w nim przygotowanie waty cukrowej, która może być finezyjnym wykończeniem niejednego drinka!
Na zdrowo
– Lato to sezon, kiedy mamy do wyboru mnóstwo pysznych i świeżych owoców. Zamiast sięgać po kolorowe i niezdrowe napoje, możemy przygotować z dziećmi smakowe wody, lemoniady lub koktajle. Z porwaniem listków mięty czy obraniem truskawek z szypułek poradzą sobie nawet maluchy, a starsze dzieci, pod czujnym okiem dorosłych, mogą z powodzeniem stworzyć w dzbankach czy blenderach autorskie mieszanki owocowych napojów. Idealnie sprawdzi się do tego nieduży blender kielichowy z kilkoma kubeczkami – wówczas każdy przygotowuje autorską mieszankę i (pod czujnym okiem dorosłego) zamienia ją w koktajl
– podpowiada specjalistka, związana z marką KiK.
Na ciepło
– Same słodkości, nawet te zdrowe, na bazie owoców, to za mało na imprezę. Gdy uczestnicy zgłodnieją, możemy sięgnąć po gofrownicę – przygotowanie ciasta na gofry, zarówno te słodkie, jak i wytrawne, które możemy zjeść np. z sezonowymi warzywami i sosem czosnkowym albo smażonymi pieczarkami i ziołami, jest proste i szybkie, a gofrownica zrobi za nas całą resztę. Możemy też wspólnie przygotować różne dodatki – pokroić truskawki, ubić bitą śmietanę, zmieszać sosy – nikt nie powinien się nudzić, choć tak naprawdę największą atrakcją będzie komponowanie gofra w smakowitą całość i jego zjadanie – opowiada ekspertka KiK.
Na „jakby luksusowo”
– Jeśli wszystkie powyższe propozycje to dla nas codzienność i chcemy zaproponować małym lub dużym gościom coś ekstra, idealnym rozwiązaniem może się okazać raclette. Robi się je bardzo łatwo – wystarczy do tego proste i niedrogie elektryczne urządzenie w formie małego grilla ze specjalnymi łopatkami, na którym kładziemy kawałki sera tak, by się roztopiły. Taki aromatyczny ser zeskrobuje się później tradycyjnie na ziemniaki w mundurkach, ale ograniczeń nie ma. Świetnie smakuje na podpieczonych kromkach chleba, mięsie czy pieczonych lub grillowanych warzywach, które można zresztą ułożyć na grillu obok sera. To idealny obiad albo ciepła przekąska na wieczór, gdy robi się chłodniej!
Samodzielne przygotowywanie jedzenia podczas letniej imprezy to sposób na urozmaicenie menu, ale i dodatkowa atrakcja dla gości. Taka opcja może się spodobać szczególnie najmłodszym – to dla nich świetna zabawa i zarazem nauka, która zaprocentuje w przyszłości, gdy będą już same dbać o swoją dietę.
Fot. KiK Textil
Informacja prasowa