Funkcje mody
W okresie dziecięcym to często mamy wybierają ubrania za swoje dzieci. Zwykle wyrażają przez kolory płeć dziecka. Przyjęło się, że kolor niebieski jest przeznaczony dla chłopców, a różowy dla dziewczynek. Taki podział w dzisiejszym świecie jest coraz częściej określany jako krzywdzący, ale jego celem było początkowo rozróżnienie płci. Opisuje to funkcję tożsamościową mody. W późniejszym okresie, kiedy już sami możemy decydować o swoich ubraniach, kierujemy się najczęściej wyrażeniem siebie przez to, co nosimy. Pozwala nam to pokazać, do jakiej subkultury należymy. Najbardziej jaskrawe przykłady to na przykład luźne ubrania, dzwony, okulary lenonki noszone przez hipisów lub czarne, mroczne stroje, podarte spodnie przez które wyrażają siebie osoby emo. W ten sposób można przedstawić funkcję społeczną mody. Istnieje też funkcja ekspresyjna, która polega na wyrażaniu swoich poglądów poprzez noszone ubrania. Przykładem są koszulki z napisami. Można przez nie wyrazić swój nastrój, przekonania czy nawet filozofię.
Jak odbierają nas inni?
Przez nasz ubiór bardzo często jesteśmy również oceniani. Sposób w jaki ubierzemy się na rozmowę o pracę świadczy o naszym podejściu i szacunku. Tak samo z wyborem ubrań na daną uroczystość. Nierzadko przez wybierane stroje i marki pokazujemy także naszą zamożność. To czy ubieramy się niechlujnie, czy elegancko wpływa na nasz odbiór przez innych ludzi i często jest czynnikiem przez jaki pryzmat te osoby nas postrzegają i co o nas myślą. Mogą również odczytać z odbioru naszą samoocenę. To czy traktujemy strój bardziej jako maskę, czy chowamy się pod za dużymi ubraniami, czy nosimy modne stroje. Wszystko to daje informacje o nas samych. Prawdę mówiąc, to jeden z lepszych sposób na wyrażenie siebie i naszej indywidualności. Do wyboru mamy mnóstwo kolorów, fasonów i materiałów. To, co ubieramy, jest więc świetnym narzędziem do kreowania własnego wizerunku. Oczywiście nie każdy wyjdzie z takiego założenia. Dla niektórych moda nie będzie mieć takiej siły, ale należy pamiętać, że mimo tego nadal jesteśmy przez jej pryzmat oceniani. Nie warto się natomiast z tego powodu przejmować, tylko odważnie podejść do sprawy. Pamiętajmy, że moda odzwierciedla nas samych, więc wykorzystajmy jej moc.
Emilia Twardzik
(emilia.twardzik@dlalejdis.pl)
Fot. freepik.com