Kiedyś młodzi Cyganie kupowali sobie żony, dziś „zdobywanie” drugiej połówki przebiega w o wiele bardziej cywilizowany sposób. Mimo to zgodnie z tradycją zdarzają się porwania upatrzonej dziewczyny. Koczowniczy Romowie wcześnie zakładają rodziny. Dawniej panna młoda miewała 10, 12, 13 lat, współcześnie coraz więcej 18 letnich, a nawet starszych Romek zawiera związek małżeński. Często jest on aranżowany. Nie brakuje przypadków, kiedy to rodzina młodzieży decyduje o jej przyszłości, aczkolwiek w coraz większej ilości przypadków wybór małżonka pozostawia się nastolatkom. W społeczeństwie Cyganów liczy się bardzo reputacja przyszłych panien młodych. Do czasu zamążpójścia nie powinny więc one samotnie pokazywać się w towarzystwie młodych osobników płci męskiej. Przyszły pan młody liczy też oczywiście na dziewictwo swojej wybranki.
Jak wiadomo: Romowie są niezwykle rodzinni i towarzyscy. Chrzest, Pierwsza Komunia i wesele to często najważniejsze wydarzenia w życiu lokalnych społeczności. Romskie wesela są zazwyczaj długotrwałe i bardzo wystawne, a imprezy poślubne bardzo zamożnych Cyganów wręcz ekstrawaganckie. Zabawa w luksusowych warunkach dla 500 osób to nic nadzwyczajnego. Przyjazdy limuzynami do kościoła również, chociaż śluby w świątyni nie są zbyt popularne. Za to wesele być musi.
Każda cygańska panna młoda chce poczuć się w dniu swojego zamążpójścia jak księżniczka i przyćmić wszystkie swoje koleżanki. Nic więc dziwnego, że suknie ślubne to prawdziwe i kosztujące naprawdę sporo dzieła sztuki krawieckiej, ważące tyle, że strach wymieniać ich gabaryty. Poruszanie się w tym specyficznym stroju to prawdziwa ekwilibrystyka i poświęcenie. Ubranie dopełnia odpowiednio dobrana biżuteria, korona lub diadem. Do tego obowiązkowo: modna fryzura i profesjonalny makijaż. Panna młoda musi wyglądać idealnie. Kolor biały nie jest w tym szczególnym dniu obowiązkowy. Żółte, różowe, zielone suknie to wcale nie taki rzadki widok, a garnitur pana młodego często odbiega od czarnej barwy.
Wesele romskie jest bardzo huczne. Nie brakuje przepychu, niezliczonej ilości jedzenia, napojów wyskokowych, tańców, muzyki i dobrej zabawy. W przeszłości imprezy poślubne odbywały się na leśnych polanach, dziś w wynajętych salach balowych, pałacach, a nawet na stadionach. Jedna noc wesela to zazwyczaj stanowczo za mało. Cyganie uwielbiają bowiem powtórki z rozrywki. Liczne zabawy podczas wesela mają za zadanie urozmaicić ten niezwykły czas i zapobiec nudzie. Podczas uroczystości przewiązuje się chustą dłonie młodej pary i wygłasza tradycyjną formułę: „rzucam klucz do wody. Tak jak nikt go z niej nie wydobędzie i nic nim nie otworzy, tak i was nic już nie rozłączy”. Tańce na weselu trwają do upadłego.
Iwona Trojan
(iwona.trojan@dlalejdis.pl)
Fot. pixabay.com