Kwota rachunku za prąd niejednego z nas potrafi bardzo niemile zaskoczyć. Dzieje się tak m.in. dlatego, że użytkownicy gospodarstw domowych nie posiadają dokładnej wiedzy na temat tego, jakie urządzenia są złodziejami prądu, jakie urządzenia latami uszczuplają ich portfele.
Aby podwyżki za prąd nie spędzały nam snu z powiek, warto zapamiętać, że najbardziej kosztowna w utrzymaniu bywa płyta indukcyjna. To ona bowiem sprawia, że nasze rachunki za energię elektryczną potrafią przyprawić niejedną panią domu o ból głowy. Według analizy przeprowadzonej swego czasu przez PGNiG dużo prądu pobiera też piekarnik i lodówka. Kolejne miejsce w rankingu największych złodziei prądu zajmuje czajnik elektryczny, zmywarka i odkurzacz. Urządzeniem zawyżającym znacznie nasze rachunki za prąd bywa też pralka, zwłaszcza gdy używamy jej więcej niż raz w tygodniu. Siedmiokrotnie mniej energii energetycznej niż płyta indukcyjna pobiera laptop. Niemniej jego nagminne użytkowanie w ciągu dnia, również w jakiejś mierze przyczynia się do wysokich rachunków za prąd.
Dziewiąte miejsce na liście najbardziej prądożernych urządzeń zajmuje telewizor. Na dziesiątym miejscu uplasowała się zaś kuchenka mikrofalowa. Warto ponadto wiedzieć, że w okresie letnim, najwięcej prądu pobiera klimatyzacja. Deklasuje ona z rozmachem płytę indukcyjną. Aby oszczędzać energię elektryczną, coraz więcej osób decyduje się na używanie kalkulatora zużycia prądu. Dzięki temu zwiększa się świadomość wszystkich członków rodziny co do tego, ile faktycznie prądu zużywa poszczególny członek rodziny i na co.
Iwona Trojan
(iwona.trojan@dlalejdis.pl)
Fot. freepik.com