Uwaga, toksyk w pracy!

Toksyczny pracownik.
Nawet jeśli jesteś bardzo asertywną osobą i w twoim życiu nie ma miejsca na toksyczne znajomości, to niestety w pracy często nie mamy wpływu na to z kim jesteśmy w zespole. Jak sobie z tym poradzić?

Przede wszystkim nie angażuj się w żadne relacje z toksycznym współpracownikiem. Niestety, z pewnymi osobami nie ma najmniejszego sensu wdawać się w rozmowy ani próbować zmienić ich zachowania. Jeśli taka jadowita osoba nie będzie miała swojej publiczności, jest szansa, że jej destrukcyjne działania nie będą aż tak odczuwalne i męczące dla jej towarzystwa. Wyznacz granice i rozmawiajcie jedynie o pracy, nie pozwalaj sobie na osobiste wycieczki i rozmowy na prywatne tematy.

Nie pozwól również na to, by czyjaś zjadliwość i nieczyste zagrywki wpływały na jakość twojej pracy. Skupiaj się na swoich zadaniach i nie daj się ponieść emocjom. Niestety, często zachowania toksycznych współpracowników prowadzą do obniżenia lotów reszty zespołu. Nie daj się zgubnym wpływom biurowego truciciela i pracuj najlepiej jak potrafisz.

Czasem może ci się wydawać, że możesz mieć wpływ na negatywne zachowanie kolegi lub koleżanki. Być może znacie się już długo lub wiesz, że kiedyś ta osoba taka nie była. Jeśli jesteś przekonana, że są szanse na zmianę jej zachowania możesz spróbować  podjęcia się szczerej rozmowy z toksycznym współpracownikiem. Nie ma gwarancji jednak, że to pomoże, warto więc również zadbać o własny mechanizm ochronny i przychodzić do pracy zrelaksowana i wyspana, tak by nie dać się negatywnej energii toksyka.

Początkowo dość niewinne zjadliwe zachowanie może się zamienić w nękanie czy zastraszanie reszty zespołu. Gdy sprawy idą naprawdę za daleko i zachowania twojego współpracownika zaczynają być niebezpieczne i krzywdzące dla ciebie bądź innych, nie wahaj się porozmawiać z szefem lub kadrami.

Czasami również konieczność pracy z taką osobą jest dobrym katalizatorem zmian. Czy miejsce w którym pracujesz jest dla ciebie dobre? Czy toksyczny współpracownik jest jedynym problemem? Czasem nawet tak negatywną sytuację można przekuć w swój sukces i nabrać dzięki niej motywacji do spełnienia swoich zawodowych marzeń i planów.

Joanna Adamski
(joanna.adamski@dlalejdis.pl)

Fot. freepik




Społeczność

Newsletter

Reklama



 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat