Buty ASICS Gel – Nimbus 25 Nagino – recenzja

Maj i czerwiec są tymi miesiącami, które lubię najbardziej. Uwielbiam je z kilku powodów. Po pierwsze jest wtedy ciepło, ale nie upalnie, bo kiedy żar leje się z nieba, a płytki na balkonie palą w stopy, nie odczuwa się wtedy wielkiej przyjemności. Po drugie – to czas rozkwitu. Robi się pięknie, zielono, powietrze wydaje się inne, a wiatr nie smaga po policzkach, ale lekko masuje, wprawiając, przynajmniej mnie, w stan euforii. Po trzecie wreszcie – to czas, kiedy naprawdę z wielką przyjemnością wracam do aktywności fizycznej na świeżym powietrzu. Bo chcę, bo lubię, bo rozpiera mnie jakaś niewidzialna i trudna do wytłumaczenia energia.

Nie jestem zawodową biegaczką, nie startuję w maratonach, (co najwyżej w jakiś krótszych biegach charytatywnych), nie zmuszam się do biegania wtedy, gdy nie mam ochoty, nie jestem zwolenniczką fanatycznego mierzenia czasu i pobijania życiowych rekordów, o których mogłabym pisać w mediach społecznościowych. Stawiam na totalny luz i nie ukrywam, że jesienią, gdy błoto sięga mi do kolan lub zimą, gdy temperatura nie zachęca, aby wystawić poza drzwi domu choćby czubek nosa, w ogóle nie mam ochoty na bieganie. Wybieram wtedy inne aktywności fizyczne – idę na siłownię lub skaczę na swojej domowej trampolinie, a bywa i tak, że jedynym ćwiczeniem w tym czasie jest podchodzenie do lodówki i sprawdzanie, czy znajduje się w niej coś dobrego. Jednak gdy czuję pierwsze podrygi wiosny, gdy do moich nozdrzy dociera zapach bzu i trawy nie mogę się powstrzymać – wyciągam swoje buty i po prostu biegnę. I chyba o to chodzi w tym sporcie – o radość, szczęście i poczucie, że robi się coś, na co ma się ochotę i co sprawia przyjemność.

Najnowszy model butów od ASICS, czyli Gel – Nimbus 25 Nagino jest z wielu powodów wyjątkowy. Przede wszystkim model ten obchodzi swój jubileusz i zastosowano w nim wiele udoskonaleń, które poprawiają komfort biegu, co też przedkłada się na nieco inny wygląd buta (w porównaniu do swoich poprzedników). Poza tym jubileuszowa edycja nowych Nimbusów zbiega się z kobiecą kampanią marki Asics podkreślającą pozytywny wpływ aktywności fizycznej na samopoczucie. Ta świetna inicjatywa ma na celu zachęcić kobiety do sportu, gdyż według badań przeprowadzonych w 2022 wynika, że kobiety rzadziej i mniej ćwiczą niż mężczyźni. Z tego też powodu zarówno buty, jak i kolekcja ubrań, które powstały mają za zadanie – jak wyjaśniła Martina Jurcova, Product Manager for Apparel and Accessories w ASICS – „wspierać panie w poszukiwaniu ich wewnętrznego spokoju (…) by inspirować i wzmacniać pewność siebie kobiety podczas codziennego biegu czy treningu (…) by kobieta poczuła się pewnie przed, w trakcie i po treningu”. Warto dodać, że buty Gel – Nimbus 25 Nagino są po prostu piękne i harmonijnie łączą w sobie cechy sportowe i kobiece. Nic zatem dziwnego, że zostały „twarzą” całej kampanii.

Wizualnie…

Gdy zobaczyłam nowe Nibusy, byłam nimi po prostu oczarowana. Buty są przede wszystkim ładne, widać w nich kobiecy „look”; coś, co przyciąga wzrok. Mój model utrzymany został w jasnej, błękitnej kolorystyce z kremowo – białą podeszwą, oddzieloną od reszty buta złotym paskiem. Design buta wyróżnia się spośród innych – jego opływowy kształt sprawia wrażenie niezwykłej lekkości – co sprawia, że ASICS Gel – Nimbus 25 Nagino stanowi doskonałe uzupełnienie sportowego outfitu. Dodam, że buty dostępne są w wielu kolorach, gdyż zdaję sobie sprawę, że nie wszystkie kobiety gustują w pastelowych odcieniach. Warto też zwrócić uwagę na odblaskowe elementy, które zwiększają zauważalność biegacza podczas treningów przy słabym oświetleniu.

… i technicznie

Jeżeli spojrzymy na inne modele Nimbus z kolekcji ASICS i w ogóle na inne buty do biegania tej firmy, można odnieść wrażenie, że Gel – Nimbus 25 Nagano to crème de la crème z całej oferty marki. But, który może być jej najlepszą wizytówką; który ma najlepsze parametry, jakie tylko może mieć sportowe obuwie do biegania. Dodatkowo model ten jest uniwersalny i sprawdzi się na większości terenów i będzie odpowiedni dla większości biegaczy poszukujących wygodnych, dobrze zamortyzowanych butów do treningów.

Nowy Nimbus wyróżnia przede wszystkim aerodynamiczna sylwetka, a zaokrąglona podeszwa sprawia, że but swoim kształtem przypomina kołyskę. But jest bardzo lekki, waży 232.5 g, a różnica wysokości podeszwy (palce – pięta) to 8 mm. Co więcej Gel – Nimbus 25 Nagano otrzymał jeszcze większe wsparcie amortyzacyjne, bowiem w środkowej podeszwie buta zastosowano nową piankę FF Blast™ Plus ECO , która tłumi wstrząsy i doskonale oddaje energię podczas biegu. To z kolei przedkłada się na wysoki komfort biegu oraz redukcję obciążenia stawów.

Kolejną innowacją zastosowaną w tym modelu jest nowa technologia PureGEL™, której nie widać z zewnątrz, gdyż została zintegrowana z podeszwą środkową. Zapewnia ona lepszą amortyzację i łagodniejsze lądowanie. Z kolei gumowa podeszwa trudnościeralna sprawia, że można się czuć dobrze, swobodnie i pewnie na różnych nawierzchniach, niezależnie od panujących warunków atmosferycznych.

Ostatnie, również rewolucyjne zmiany, zaszły w górnej części buta. Cholewka została wykonana z tkanego, wygodnego materiału, na którym ne ma żadnych przeszyć, co redukuje możliwość otarć do minimum. Elastyczny język w butach, który jest dodatkowo miękki i bardzo rozciągliwy, doskonale układa się na podbicu stopy.

Pierwsze wrażenia od założenia

Tak, jak wspomniałam, but wygląda spektakularnie. Wydaje się duży, choć w rzeczywistości taki nie jest. Całą robotę robi tu design buta – minimalistyczny (oczywiście w jak najlepszym sensie!). But jest prosty, ładny, estetyczny, nie ma w nim zbędnych elementów. I to bardzo się producentom chwali.

Nie sądzę też, aby ktokolwiek zmienił zdanie po założeniu buta. Nowe Nimbusy są miękkie, ale nie „kapciowate” i wygodne, a robiąc w nich pierwsze kroki miałam wrażenie jakbym chodziła w chmurach. Buty świetnie dopasowują się do stopy. Nic w nich nie ściska, nic nie ociera, nie miałam wrażenia, jakbym tąpnęła nogą na coś twardego. Fantastyczne są również zapiętki, dzięki którym łatwiej jest je założyć.

„Znowu to samo/ Znowu biegnę, bo coś ciągle każe biec”

Jak wypadają biegi z ASICS Gel – Nimbus 25 Nagano? Doskonale. Już po założeniu butów odnosi się wrażenie, że obcuje się z produktem premium, a aktywność w nich tylko to wrażenie potęguje. To idealne buty do codziennych, luźnych treningów, kiedy po prostu biegniemy, aby oderwać się od rzeczywistości. Można w nich po prostu biec i czerpać z tego ogromną radość. Myślę, że to właśnie ten niesamowity komfort użytkowania wybija się tu na pierwszym miejscu i mam wrażenie, że cała konstrukcja buta została podporządkowana właśnie wygodzie ich użytkowania. But jest niezwykle stabilny, świetnie trzyma nogę, a biegając miałam wrażenie, jakbym po prostu „płynęła” po powierzchni. Doskonałą amortyzację można docenić na nieco dłuższych dystansach. Większa ilość amortyzacji (szczególnie pod palcami) sprawia, że but przez dłuższy czas zapewnia miękkość podczas biegu.

Niezwykle istotne jest również to, że buty te redukują zmęczenie nóg po biegu. O ile wiele razy narzekałam, że po bieganiu czuję dobitnie, że mam nogi, o tyle po biegu w nowych Nimbusach czuję się wręcz zregenerowana. Nie muszę po wysiłku posiedzieć, aby nogi przestały mnie boleć. Po prostu wracam do swoich zajęć.

Podsumowanie

Czy ASICS Gel – Nimbus 25 Nagano są butami idealnymi? Nie mam pojęcia, ale na pewno najlepszymi, w jakich dotąd biegałam i dla mnie są one numerem jeden. Uważam, że w swojej klasie i ze wszystkimi udogodnieniami oraz innowacjami, które posiadają, to jedna z najlepszych opcji na rynku.

Niektórych być może odstraszy ich wysoka cena – koszt takiej pary butów to 939 zł, więc tym bardziej cieszę się, że miałam możliwość przetestowania ich. Warto jednak pamiętać, że za wysoką ceną idzie wysoka jakość. Cena może jest i spora, ale otrzymujemy buty uniwersalne, diabelnie wygodne i nadające się do różnego rodzaju biegów.

Muszę dodać, że są to buty, które naprawdę dodają pewności siebie. Uważam, że będą doskonałym wyborem dla kobiet, które chciałyby zacząć biegać, ale z wielu powodów tego nie robią – boją się, mają zbyt mało czasu, być może obawiają się wyśmiania. Absolutnie nie dziwię się marce, że to właśnie te buty wybrała do swojej kampanii skierowanej do kobiet. W związku z tym razem z portalem dlaLejdis.pl i @Fotografia Klaudia Chojnowska chcemy zaprosić was do obejrzenia galerii zdjęć prezentującej najnowszy model Nimbus 25 Nagano oraz ubrań marki ASICS. Sesja łączy w sobie sportowy look z odrobiną romantyzmu, pokazując, że niezależnie od wieku, zawodu, życiowych doświadczeń jesteśmy fantastyczne! Skoro możemy podbić świat, to z pewnością damy radę z kolejnymi treningami. Niech moc będzie z nami.

Ocena: 5/5

Anna Stasiuk
(anna.stasiuk@dlalejdis.pl)

^{Fot. Anna Stasiuk}