Asics Gel Trabuco 10 – lekkie buty na twarde warunki

Kobieta może podbijać świat na wiele sposobów. Może iść w ślady autorki tych słów, Marylin Monroe, i zostać znaną i rozpoznawalną np. aktorką, piosenkarką czy influencerką, co zresztą stało się ostatnimi czasy bardzo modne.  Kobieta może zainwestować w swój wizerunek i rzucać na kolana, a następnie porzucać kolejnych zwabionych jej czarem mężczyzn; może zainwestować w swój rozwój i przyczynić się do postępu w nauce. Dla każdej z nas podbijanie świata jest czymś innym.

A czym jest dla mnie? Podbijanie świata to pokonywanie swoich słabości; to walka z ograniczeniami; to pokonywanie kolejnych kamieni milowych na wytyczonej przez siebie ścieżce. To radość z kolejnego osiągnięcia; to nieustanny postęp; to wdzięczność za to co mam i za to, czego się uczę. I jeśli mam dalej podbijać świat kawałek po kawałku to… tylko w butach Asics Gel Trabuco 10. Są tak lekkie, że praktycznie ich nie czuć na stopach, a bieganie w nich – mam wrażenie – wchodzi w kompletnie inny wymiar.

Pierwsze wrażenia z założenia

Czy mogę siebie nazwać biegaczką? Nie. Nie prowadzę bloga, nie startuję w zawodach, nie biegam codziennie. Bieganie jest dla mnie swego rodzaju odskocznią, „odstresowywaczem”; biegam, aby zachować jasność myślenia, aby zachować siebie i swoje ciało w dobrej kondycji. Zawsze lubiłam ten sport, a teraz, kiedy wyprowadziłam się na wieś położoną nieopodal lasów, lubię go jeszcze bardziej. Zawsze wolałam biegać gdzieś po leśnych ostępach, dróżkach, kamienistych wzgórkach aniżeli po miejskich asfaltach, chodnikach czy parkach. Uwielbiam też długie górskie wędrówki, na które ruszam, kiedy tylko złapię trochę wolnego czasu. Tak się składa, że wkrótce wyjeżdżam na wakacyjny wyjazd w Tatry, a moje ukochane Asics Novablast już odrobinę się zużyły, więc bardzo ucieszyłam się, gdy trafiły do mnie buty Asics Gel Trabuco 10.

Każde buty od Asics „biorę w ciemno”, więc gdy założyłam po raz pierwszy na nogi Gel Trabuco 10 od razu pomyślałam, że to buty skrojone na moją miarę. Praktycznie ich nie czuć; są lekkie, przewiewne i przede wszystkim wygodne.

Jakie są Asics Gel Trabuco 10?

Asics Gel Trabuco są butami przeznaczonymi do biegania w terenie i długich wędrówek. Zostały tak skonstruowane, aby zapewnić maksymalną przyczepność do podłoża i zagwarantować naszym nogom komfort i wygodę podczas biegania w trudnych, a czasem nawet ekstremalnych warunkach. Doskonałą przyczepność na różnorodnych nawierzchniach zapewnia technologia ASICSGRIP™, czyli specjalna guma zewnętrzna o charakterystycznym wzorze bieżnika. Z tego też powodu buty doskonale sprawdzą się na różnych trudnych nawierzchniach  i co ważne - o różnych porach roku. Kolejną technologią zastosowaną w Asics Gel Trabuco 10 jest DUOMAX®. DUOMAX® to specjalna płytka wbudowana w podeszwę, która stabilizuje stopę, chroniąc ją przed kontuzjami i dyskomfortem związanym ze stąpaniem po nierównym podłożu, zapewniając jednocześnie płynność biegu.

Ponieważ buty przeznaczone są do biegów terenowych i wędrówek, więc przy długim kilometrażu niebagatelną rolę odgrywa również technologia ASICS - GEL™, czyli system amortyzujący zastosowany w tylnej części. Składa się on z malutkich kapsułek wypełnionych silikonem. Dzięki temu but „wchłania” wstrząsy i przez to dużo mniej odczuwamy uderzenia stopy o podłoże, co jest szczególnie ważne w terenie, gdzie na stopę jest wywierany bardzo duży nacisk.

Miałam okazję biegać zarówno po błotnistych, leśnych ścieżkach po dwudniowych ulewnych deszczach, jak i po kamienistych drogach przerywanych asfaltową nawierzchnią i w obydwu przypadkach buty sprawdziły się znakomicie. Były praktycznie niewyczuwalne, nie traciły trakcji nawet przy zbiegach po błocie zmieszanym z kamieniami; przy przeprawie przez podmokłe tereny nie ślizgały się i zapewniały doskonałą przyczepność.

Dodatkowe udogodnienia

Przy konstrukcji butów nie zapomniano o kilku ważnych dla biegaczy udogodnieniach. Cholewka buta została zaprojektowana ze specjalnej zamkniętej siateczki, która z jednej strony nie pozwala na to, aby do wnętrza buta cokolwiek się dostało (piasek, małe kamyki), a z drugiej sprawia, że jest on leciutki i przewiewny. Dodatkowo Asics Gel Trabuco 10 posiadają w języku kieszonkę na sznurowadła (ileż to razy zdarzyło mi się na nie nadepnąć…), a przy cholewce pętelkę, która ułatwia jego szybkie założenie.

Sportowy look

Nie byłabym sobą, gdybym nie napisała, że również wizualnie buty prezentują się nienagannie. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że w przypadku butów trailowych liczy się przede wszystkim ich funkcjonalność, jednak – umówmy się – kobiety, nawet biegaczki, nieco inaczej postrzegają to, co mają na nogach. Asics Gel Trabuco 10 są po prostu piękne! Jasna, a zrazem przytłumiona zieleń połączona z nadrukami 3D i dodatkiem różowych oraz czarnych elementów tworzą naprawdę niebanalny design.

Podsumowanie

Asics Gel Trabuco 10 to buty raczej dla tych  biegaczy, którzy szukają komfortu i izolacji od podłoża, niż dla tych, którzy lubią czuć kamyki pod stopami; raczej dla tych lubiących wyzwania, biegających po lasach, górach, wybojach w trudnych warunkach o różnych porach roku, aniżeli dla tych preferujących biegi miejskie. Z pewnością doskonale sprawdzą się przy różnego rodzaju maratonach i biegach przełajowych. Ja jestem nimi zachwycona. Odpowiadają mi pod każdym względem. Doskonale amortyzują stopę, zapewniają maksymalną przyczepność (szczególnie przy zbiegach z wysokich górek); do tego są lekkie, a stopa się w nich nie poci.

Ocena: 10/10

Anna Stasiuk
(anna.stasiuk@dlalejdis.pl)

^{Fot. Anna Stasiuk}