Może w wasze życie erotyczne wkradła się rutyna, może zauroczył cię inny mężczyzna, a może po prostu chciałabyś przeżyć gorącą jednorazową przygodę z nieznajomym?
Wiesz, że zdrada jest czymś złym (bo przecież „umówiłaś się” ze swoim mężczyzną na „wyłączność”), lecz coraz trudniej opierać ci się chęci, żeby zrobić „skok w bok”…
Uważaj- od myśli i pragnień do czynów wcale nie jest tak daleko! Zwłaszcza jeśli przytrafi się okazja...
A więc: musisz wybić sobie z głowy zdradę. Najlepiej spróbuj podejść do całej sprawy racjonalnie, „na zimno” i uświadomić sobie wszystkie złe strony postępku, na który masz ochotę.
Podpowiem ci dlaczego zdrada jest zdecydowanie ZŁYM pomysłem:
- Nigdy nie będziesz mieć stuprocentowej pewności, że wszystko pozostanie tajemnicą. Więc tak naprawdę ryzykujesz cały swój związek dla kilku chwil rozkoszy. Czy nie będziesz żyć w strachu, że wszystko się wyda?
- Będziesz żyć w kłamstwie. Czy to nie zniszczy twojej relacji z ukochanym? Czy będziesz się z tym dobrze czuć?
- Mogą cię „dopaść” wyrzuty sumienia”. I raczej na pewno dopadną. Chcesz się męczyć z poczuciem winy? Chcesz myśleć o sobie jako o „tej złej”?
- Zdrada nigdy nie jest stuprocentowo bezpieczna- antykoncepcja może zawieść. Możesz zajść w ciążę albo zarazić się chorobą weneryczną.
- „Najtrudniejszy pierwszy krok”. Mówi się, że najlepszy sposób, aby pozbyć się pokusy to jej ulec. Ale to nie zawsze tak działa. Jeśli raz zdradzisz swojego partnera i nic się nie wyda, nic w waszym związku się nie zepsuje (jest to możliwy, choć mało prawdopodobny scenariusz), nabierzesz przekonania, że możesz to znowu zrobić... I druga zdrada będzie łatwiejsza. A jako „recydywistka niewierności” na pewno kiedyś „wpadniesz”.
To tylko niektóre, najbardziej oczywiste argumenty przeciwko zdradzie.
Zdrada to nieuczciwość, zdrada jest niemoralna. Zamiast o niej fantazjować rozwiąż swój problem z wiernością. W zasadzie masz dwa wyjścia:
- Rozstań się z partnerem- będziesz wtedy miała „wolną rękę” i będziesz mogła uprawiać seks z kim tylko chcesz.
- Pogódź się z monogamią i postaraj się, aby twój seks z partnerem był najlepszy na świecie. Wtedy pokusa zdrady na pewno się zmniejszy albo nawet całkiem zniknie. Jeżeli pomimo urozmaiceń i starań nie potraficie rozpalić się w sypialni, powinniście udać się do seksuologa- to naprawdę może wam pomóc w rozwiązaniu intymnych problemów.
Katarzyna Lewcun
(katarzyna.lewcun@dlalejdis.pl)
Fot. pixabay.com